Calatrava Capital poinformowała, że jej prezes, Paweł Narkiewicz, sprzedał 10 mln akcji serii W po 0,5 zł. Na parkiecie za papiery funduszu płacono w piątek przed południem po 0,39 zł. Walory zmieniły właściciela na podstawie umowy kupna/sprzedaży poza rynkiem regulowanym. Wartość transakcji wyniosła 5 mln zł. Nie wiadomo, kto był kupującym. Pakiet stanowił 4,11 proc. kapitału Calatravy Capital. Po jego zbyciu prezes posiada wciąż prawie 74 mln akcji firmy stanowiących 30,41 proc. kapitału.

Zmniejszenie zaangażowania przez Narkiewicza jest konsekwencją jego wcześniejszej operacji, w której nabył obligacje zamienne na akcje Calatravy Capital. Inwestor w drugiej połowie stycznia kupił papiery dłużne za 25 mln zł, które natychmiast skonwertował na 50 mln akcji serii W. Cena konwersji wynosiła 0,5 zł. Po zarejestrowaniu podwyższenia kapitału jego zaangażowanie w Calatravie Capital przekroczyło zatem 34 proc. (wcześniej kontrolował 17 proc. kapitału). To oznaczało, że zgodnie z art. 73 ust. 2 pkt 2 ustawy o ofercie publicznej, prezes musiał albo ogłosić wezwanie do sprzedaży na co najmniej 66 proc. akcji, albo zbyć część papierów i wrócić poniżej progu 33 proc. Na podjęcie decyzji miał trzy miesiące. Zdecydował się na drugi z wariantów co nie było zaskoczeniem bo już w styczniu deklarował, że nie jest na razie zainteresowany zwiększaniem zaangażowania.