Comp: Skup akcji jeszcze w tym roku

Comp. Informatyczna spółka chce płacić za własne papiery po 40–80 zł

Comp jest go­tów wy­dać do  37,56 mln zł na za­kup 469,5 tys. wła­snych ak­cji. Obec­nie ka­pi­tał dzie­li się na 5,92 mln pa­pie­rów. Zgo­dę na skup ak­cji mu­szą jesz­cze wy­ra­zić ak­cjo­na­riu­sze spół­ki na zgromadzeniu zwołanym na 29 czerw­ca. Firma będzie mo­gła na­by­wać ak­cje do koń­ca 2013 r. lub do wy­czer­pa­nia środ­ków prze­zna­czo­nych na buyback. Pa­pie­ry bę­dą ku­powa­ne po ce­nach z prze­dzia­łu 40–80 zł. W pią­tek kurs wy­no­sił 63,2 zł. Zgro­ma­dzo­ne ak­cje bę­dą mo­gły być umo­rzo­ne lub prze­zna­czo­ne na in­ne ce­le. „W szcze­gól­no­ści do­ty­czy to prze­nie­sie­nia po­sia­da­nia ak­cji w związ­ku z pro­wa­dzo­ną dzia­łal­no­ścią in­we­sty­cyj­ną przez spół­kę" – na­pi­sa­no w pro­jek­tach uchwał.

37,56 mln zł chce przekazać udziałowcom jeszcze w tym roku Comp, odkupując od nich własne akcje

Przed­sta­wi­cie­le Com­pu za­pew­nia­ją, że uchwa­ła o sku­pie ak­cji nie po­zo­sta­nie tyl­ko na pa­pie­rze. – Z ca­łą pew­no­ścią bę­dzie­my chcie­li sko­rzy­stać z możli­wo­ści na­by­wa­nia wła­snych pa­pie­rów – mówi Ro­bert To­ma­szew­ski, prze­wod­ni­czą­cy ra­dy nad­zor­czej Com­pu. De­kla­ru­je, że skup ru­szy jesz­cze w tym ro­ku.

Z uwa­gi na to, że płyn­ność ak­cji spół­ki jest śla­do­wa (w ak­cjo­na­ria­cie, oprócz pre­ze­sa Jac­ka Pa­pa­ja, du­że pa­kie­ty po­sia­da jesz­cze kil­ka fun­du­szy eme­ry­tal­nych), Comp bę­dzie na­by­wał pa­pie­ry po­przez ofer­tę za­ku­pu (różni się od we­zwa­nia do  sprze­da­ży m.in. tym, że ofe­ro­wa­na ce­na za ak­cję mo­że być niższa niż śred­ni kurs gieł­do­wy z sze­ściu mie­się­cy). Po­dob­ny ma­newr (czy­li ofer­tę za­ku­pu) Comp za­sto­so­wał dwa la­ta te­mu, gdy na­był 7 proc. wła­snych ak­cji (wów­czas by­ło to 332 tys. sztuk) po 70 zł. Do ak­cjo­na­riu­szy tra­fi­ło wte­dy 23,26 mln zł.

Przed­sta­wi­ciel fir­my za­pew­nia, że pla­no­wa­ny wy­pływ go­tów­ki ze spół­ki w ża­den spo­sób nie bu­rzy jej pla­nów in­we­sty­cyj­nych. – Na­sza po­zy­cja fi­nan­so­wa jest bar­dzo sil­na. Ge­ne­ru­je­my du­żą go­tów­kę z dzia­łal­no­ści ope­ra­cyj­nej – mó­wi. Na ko­niec mar­ca gru­pa Comp mia­ła na kon­tach 23 mln zł środ­ków pie­niężnych.

To­ma­szew­ski za­uwa­ża rów­nież, że skup ak­cji jest dla Com­pu ko­rzyst­niej­szy niż wy­pła­ta dy­wi­den­dy. – W?je­go wy­ni­ku bę­dzie­my mie­li do dys­po­zy­cji spo­ry pa­kiet wła­snych pa­pie­rów (obec­nie fir­ma ma już 12,61 proc. wła­snych ak­cji), któ­ry bę­dzie­my mo­gli na­stęp­nie wy­ko­rzy­stać m.in. do roz­li­cza­nia pla­no­wa­nych akwi­zy­cji – oświad­cza. Wie­rzy, że w dłuższym ter­mi­nie wa­lo­ry Compu po­win­ny zy­ski­wać na war­to­ści. – Wi­dzi­my możli­wo­ści dy­na­micz­ne­go wzro­stu gru­py od 2013 r. – wska­zu­je.

Jed­nym z czyn­ni­ków wpły­wa­ją­cych na po­pra­wę przy­szło­rocz­nych wy­ni­ków gru­py mo­że być gwał­tow­nie ro­sną­cy po­pyt na urzą­dze­nia fi­skal­ne wy­ni­ka­ją­cy z ob­ję­cia obo­wiąz­kiem uży­wa­nia kas fi­skal­nych ko­lejnych grup za­wo­do­wych. Comp, dzię­ki prze­ję­ciu No­vitu­sa i po­przez za­leżny El­zab, jest naj­więk­szym pro­du­cen­tem?te­go ty­pu ma­szyn w Pol­sce.