Art Games zajmuje się produkcją i dystrybucją nisko- oraz średniobudżetowych i wysokomarżowych gier przez niewielkie zespoły deweloperskie. Dzięki temu biznes spółki jest zdywersyfikowany. Pracuje ona obecnie nad ośmioma projektami. W IV kwartale planuje cztery premiery, w tym kontrowersyjną grę „Faither", czyli symulator egzorcysty. Spółka może się pochwalić zyskiem za 2018 r. (326 tys. zł), mimo że działalność rozpoczęła dopiero w 2017 r. Rentowny jest też biznes wspomnianego już Carbon Studio (działa od 2015 r.). Spółka zamierza przyspieszyć tempo rozwoju i na ten cel chce pozyskać pieniądze od inwestorów: 2,7 mln zł.
Zapisy na akcje w transzy małych inwestorów będą prowadzone 16–24 maja, a dla dużych inwestorów potrwają do 27 maja. Cenę emisyjną akcji zarząd ustalił na 21,2 zł. Z debiutem na NewConnect spółka celuje w przełom trzeciego i czwartego kwartału. Pozyskane środki przeznaczy m.in. na produkcję nowej gry z gatunku VR (wirtualna rzeczywistość), działania marketingowe związane z jej promocją oraz na produkcję dodatku do najbardziej znanego tytułu studia – „The Wizards".
Kilku producentów gier notowanych na NewConnect ma już kapitalizację wystarczającą, aby przenieść się na rynek główny GPW. Taki plan ma Ultimate Games, Movie Games i Cherrypick Games, a decyzji nie podjęło jeszcze The Farm 51. W czwartek akcje tego ostatniego studia mocno drożały. Po południu wyceniano je na ponad 18 zł, po wzroście o prawie 6 proc. Dzień wcześniej gliwickie studio opublikowało raport za I kwartał. Zanotowało w tym okresie ponad 1,3 mln zł straty netto. kmk