Akcje telekomów przyciągają inwestorów. Jak długo jeszcze?

Do 24 mld zł zbliża się kapitalizacja Cyfrowego Polsatu. W ślad za pokazującą coraz większą moc synergii grupą w górę idą także notowania Orange Polska. To już znowu spółki wzrostowe – mówią analitycy.

Publikacja: 26.08.2021 05:30

Akcje telekomów przyciągają inwestorów. Jak długo jeszcze?

Foto: Adobestock

Choć analitycy techniczni straszą korektą notowań Cyfrowego Polsatu, grupa kontrolowana przez Zygmunta Solorza w środę zanotowała kolejne historyczne maksimum i kurs akcji satelitarnej platformy posiadającej udziały w stacjach telewizyjnych i dostawcach usług telekomunikacyjnych przekroczył 37 zł. Przy tym poziomie kapitalizacja Cyfrowego Polsatu zbliża się do 24 mld zł. W ślad za Polsatem niewidziane od pięciu lat poziomy osiągają także notowania Orange Polska. W środę, gdy przygotowywany był ten materiał, papier drożał o 1,5 proc., do 8,24 zł, a kapitalizacja spółki kontrolowanej przez francuską grupę Orange powoli zbliżała się do 11 mld zł.

Wyższe ceny w cenie

Notowaniom akcji dwóch ostatnich dużych telekomów na giełdzie w Warszawie sprzyjają globalne trendy, mające odbicie w ich strategiach, a także charakterystyczne tylko dla polskiego rynku ruchy, jak ostatni „skok" Polsat Media na rynek reklamy.

GG Parkiet

Analitycy najbardziej doceniają fakt, że operatorom udaje się podnosić ceny, co sprawia, że statystyczny abonent co miesiąc płaci im coraz więcej i rośnie wskaźnik ARPU. Drugą kwestią, na którą wskazują, są realizowane w tym roku transakcje sprzedaży aktywów infrastrukturalnych, dzięki którym telekomy są zasobne w gotówkę i dobrze przygotowane na różne ewentualności, w tym do wypłaty dywidendy. Cyfrowy Polsat ma na koncie operację największą: za maszty Plusa zainkasował 7,1 mld zł. Orange Polska najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu sfinalizuje umowę sprzedaży 50 proc. udziałów w spółce Światłowód Inwestycje na rzecz holenderskiej grupy APG, za które ma otrzymać docelowo 1,4 mld zł. Nieco później ma podzielić się pomysłami na monetyzację infrastruktury wieżowej, co jednak może nie być tak proste, jak w wypadku Playa i Plusa ze względu na joint venture z T-Mobile Polska – Networks!.

– Myślę, że zainteresowanie rynku akcjami operatorów telekomunikacyjnych i ich wyższe wyceny to skutek stabilnie rosnącego ARPU i związanych z tym dodatnich dynamik wyniku, a także dokonanych transakcji infrastrukturalnych – mówi Dominik Niszcz, analityk Domu Maklerskiego Trigon.

W spokoju i gotówce siła

GG Parkiet

Łukasz Kosiarski z Biura Maklerskiego Pekao widzi kilka powodów bardzo dobrego zachowania kursów Cyfrowego Polsatu i Orange Polska w ostatnich kilku miesiącach. – Najważniejszą z nich naszym zdaniem jest aktualna, dość spokojna sytuacja na rynku usług mobilnych i stacjonarnych – mówi. – Wojna cenowa na rynku mobilnym się skończyła, telekomy dość zgodnie podniosły ceny usług telekomunikacyjnych, a klienci są w stanie zaakceptować wyższe rachunki w zamian za większą paczkę gigabajtów i usługi dodatkowe. Nowe ceny taryf z pewnym opóźnieniem przełożyły się na odwrócenie trendu na dynamice przychodów z usług telekomunikacyjnych zarówno w Orange, jak i w Cyfrowym Polsacie. Przy kosztach własnych pod kontrolą mamy efekt dźwigni operacyjnej i stabilne powtarzalne zwyżki EBITDA – dodaje.

– Telekomy zmieniły się ze spółek ze spadającymi wynikami na spółki wzrostowe. Dodatkowo suchą nogą przeszły przez pandemię, zdecydowały się sprzedać część infrastruktury, co poprawi ich bilans, a przy tym powinny w kolejnych latach płacić dywidendę i nie są drogo wyceniane na mnożnikach na tle innych sektorów. Ostatnie zmiany taryf w obydwu spółkach pokazują, że sprzyjający rynek się utrzymuje, co daje perspektywy zwyżek wyników w kolejnych latach – uważa Kosiarski.

Z tezą, że telekomy to już firmy wzrostowe, nie do końca zgadza się Paweł Puchalski, analityk Santander Biuro Maklerskie. Widzi ryzyko dla Orange w mariażu UPC i Playa.

Świat: Wzrost nie tylko w Warszawie

Wzrost notowań polskich grup telekomunikacyjnych widoczny w 2021 r. nie jest sytuacją wyjątkową. Indeks STXE 600 ważony kapitalizacją firm działających w sektorze telekomunikacja w Europie zyskał w tym roku na wartości blisko 40 proc. Wśród telekomów znaleźć można zarówno takie, których kursy akcji dały zarobić niewiele (francuska grupa Orange, właściciel Orange Polska – plus 2,7 proc.), jak i te, które silnie rosły (Deutsche Telekom, właściciel T-Mobile Polska – plus 24,6 proc.). Operatorom sprzyjają pandemia i zależność gospodarek światowych od jakości łączy telekomunikacyjnych. Przekonanie to i tani pieniądz sprawiły, że mamy boom infrastrukturalny. Fundusze inwestycyjne chętnie lokują pieniądze w biznesach światłowodowych i firmach wieżowych. Sprzedaż tych aktywów pozwala operatorom obniżyć zadłużenia i wypłacać wyższą dywidendę. Wyceny telekomów urosły za sprawą przejęć. Ważne jest też, że państwa rzucają kłody spod nogi technologicznym gigantom, takim jak Google czy Facebook. ziu

Technologie
A. Pruska, J. J. Filipiak i M. Pruski zrezygnowali z członkostwa w zarządzie Comarchu
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Technologie
Klamka zapadła: Comarch został przejęty. Będzie przymusowy wykup akcji
Technologie
Operatorzy: maszty PKP to dobry pomysł
Technologie
PKP PLK wpuści telekomy na maszty?
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Technologie
Strategia cyfryzacji Polski do 2035 roku
Technologie
Asseco deklaruje, że dobrze wykorzysta potencjał AI