Polskie firmy szukają złóż gazu i ropy

Liczba i wartość zleceń na badania geofizyczne i prace wiertnicze utrzymują się na wysokim poziomie. W efekcie powody do zadowolenia mogą mieć m.in. firmy z grupy PGNiG

Publikacja: 29.09.2010 15:08

Polskie firmy szukają złóż gazu i ropy

Foto: GG Parkiet

Polskie firmy zajmujące się świadczeniem usług związanych z poszukiwaniami złóż gazu ziemnego i ropy naftowej zdecydowaną większość przychodów wypracowują na rynkach zagranicznych. Pracują zarówno w krajach europejskich, jak i afrykańskich oraz azjatyckich. Szczególnie znane są z badań geofizycznych i odwiertów.

[srodtytul]Geofizyka z Krakowa i Torunia[/srodtytul]

Silną pozycję w dziedzinie badań geofizycznych mają zwłaszcza Geofizyka Kraków i Geofizyka Toruń, firmy ze 100-proc. udziałem PGNiG. Zdecydowaną większość przychodów uzyskują z tytułu badań sejsmicznych, polegających na zbieraniu informacji w wyniku rejestracji fal sejsmicznych na danym obszarze. Geofizyka Kraków informuje, że w tym roku realizowała tego typu zlecenia w Polsce, Libii i Pakistanie.

Spółka prowadzi też pomiary geofizyki otworowej, czyli badania w otworach wiertniczych. W tym roku realizuje je w Polsce, Czechach i na Słowacji. W czwartym kwartale tego roku Geofizyka Kraków ma zaplanowane prace geofizyczne głównie w Polsce. Bierze też udział w kilku przetargach w Libii. Jej klientami są m.in. PGNiG, RWE Dea, KGHM i Orlen Upstream. Spółka wypracowała w ubiegłym roku 289,7 mln zł przychodów i 12,7 mln zł zysku netto.

– Strategia Geofizyki Kraków od kilku lat skoncentrowana jest na trzech regionach: Europie, szczególnie jej części środkowej, Afryce Północnej oraz Środkowym Wschodzie w okolicach Pakistanu – informuje Magdalena Pachocka, rzecznik prasowy Geofizyki Kraków.

Na trzech kontynentach obecna jest też Geofizyka Toruń. Spółka informuje, że w tym roku badania sejsmiczne realizuje lub już zrealizowała w Indiach (dla firm: Oil India, GSPC, Prize Petroleum), Niemczech (dla GeoEnergie Bayern i Central European Petroleum), Polsce (dla PGNiG, Energia Zachód, Lane Energy oraz PGE Bełchatów) oraz Danii (PGNiG Dania).

Firma przygotowuje się też do realizacji kolejnych projektów w Polsce (dla Chevronu, ExxonMobil i Gas Plus) i w Niemczech (dla CEP). Przetwarzanie danych sejsmicznych Geofizyka Toruń wykonuje z kolei dla badań zrealizowanych w Polsce, Tajlandii, Egipcie, Kamerunie i Niemczech. Spółka w ubiegłym roku wypracowała 268,3 mln zł przychodów i 3,1 mln zł zysku netto. Aż 85 proc. wpływów osiągnęła na rynkach zagranicznych. W kolejnych latach będzie podobnie.

– Nasza strategia zakłada utrzymanie pozycji w Polsce, Niemczech, Indiach, wzmocnienie pozycji w Egipcie, Syrii i Tajlandii oraz zdobywanie zleceń na nowych rynkach, tj. w Hiszpanii, Arabii Saudyjskiej i Indonezji – twierdzi Tadeusz Solecki, specjalista ds. public relations Geofizyki Toruń.Duży popyt na badaniaFirmy świadczące usługi geofizyczne nie wymieniają konkretnych kwot, jakie uzyskują za realizowane zlecenia. – Wszelkie dane związane z wartością kontraktów na prace poszukiwawcze mają charakter poufny.

Nie da się też mówić o jakichś standardach, bo wartość projektów sejsmicznych zależy od bardzo wielu czynników: wielkości rejonu badań, stosowanej metodyki, warunków geologicznych, klimatycznych, cywilizacyjnych i waha się od kilkuset tysięcy do kilkunastu milionów dolarów – mówi Solecki. Twierdzi, że dziś rynek usług geofizycznych to przede wszystkim badania na potrzeby przemysłu poszukiwań ropy naftowej. Wśród rynków, które w ostatnich latach najbardziej się rozwijają, wymienia Brazylię, Libię, Danię (Grenlandia) i Norwegię (Morze Norweskie).

– Z naszych obserwacji i doświadczeń wynika, że od kilku lat popyt na usługi związane z poszukiwaniem złóż utrzymuje się na stałym, dość wysokim poziomie. Jeśli lokalnie rośnie, to w krajach, które wiążą nadzieję na poprawę swojego bilansu energetycznego z nowymi odkryciami – uważa z kolei Pachocka. Dodaje, że tak dzieje się ostatnio m.in. w Polsce w związku z poszukiwaniami gazu ze złóż niekonwencjonalnych.

[srodtytul]Cena ropy decyduje o wierceniach[/srodtytul]

Kolejnym etapem poszukiwań ropy i gazu, po badaniach geofizycznych, są zazwyczaj prace wiertnicze. Wśród polskich spółek świadczących tego typu usługi są trzy firmy z grupy PGNiG. Pierwsza z nich, czyli Poszukiwania Nafty i Gazu Jasło, w tym roku prowadzi prace wiertnicze w Libii (dla RWE Dea oraz Turkish Petroleum Overseas Company), Niemczech (dla Bestec), Rosji (dla firm: OFTS i Yuzhgaz) oraz Czechach (RWE Gas Storage). W ubiegłym roku spółka zarobiła na czysto 6,5 mln zł, przy przychodach ze sprzedaży na poziomie 269,4 mln zł. Dla PNiG Jasło najbardziej obiecującymi rynkami wierceń naftowo-gazowych są kraje północnej i zachodniej Afryki oraz środkowej Azji.

Spółka chce też być aktywna w dziedzinie przeprowadzania wierceń dotyczących gazu niekonwencjonalnego (tzw. shale gas i tight gas). – Oprócz wierceń przy poszukiwaniu ropy i gazu oferujemy także wiercenia geotermalne oraz wiercenia otworów specjalnego przeznaczenia, czyli mrożeniowych, a także związanych z sekwestracją CO2, budową magazynów gazu. Kluczowymi rynkami dla tego typu usług pozostają kraje europejskie – informuje Przemysław Baciak, rzecznik prasowy PNiG Jasło.

Na rynku polskim i czeskim odwiertów dokonują też Poszukiwania Nafty i Gazu Kraków. Ponadto w tym roku spółka realizuje kontrakty na Ukrainie (dla JKX/PPC Poltava), w Kazachstanie (dla firm: Kazakhmys Petroleum, North Caspian Development, Ken–Sary), Pakistanie (OGDCL), Mozambiku (Sasol Petroleum Limitada) oraz Ugandzie (Tullow Oil). W ubiegłym roku spółka osiągnęła 16 mln zł czystego zysku przy 381,9 mln zł przychodów. Aż 95 proc. jej wpływów stanowił eksport.

– PNIG Kraków swoją przyszłość wiąże z dalszą ekspansją firmy na rynkach afrykańskich i azjatyckich. Spółka przygotowuje się też do włączenia się w kolejny etap prac w poszukiwaniu gazu łupkowego, i to nie tylko w Polsce – mówi Agnieszka Sioła, rzecznik prasowy PNiG Kraków.

Na rynku krajowym szczególnie aktywne są Poszukiwania Nafty i Gazu Nafta z Piły. W 2009 r. głównym klientem spółki była grupa PGNiG. To dla niej firma prowadziła m.in. wiercenia na podziemnych magazynach gazu w Kosakowie, Wierzchowicach oraz Mogilnie. W ramach kontraktów zagranicznych PNiG Nafta prowadzi prace wiertnicze w Egipcie, Indiach i na Słowacji.

Podobnie jak w przypadku badań geofizycznych tak i w zakresie prac wiertniczych spółki nie chcą mówić o konkretnej wartości realizowanych zleceń. Informują, że zostało to objęte tajemnicą handlową. Ponadto stawki przy każdym z kontraktów mogą się diametralnie różnić ze względu na zakres prac i wymogi zleceniodawcy.

Popyt na usługi wiertnicze jest przede wszystkim zależny od ceny ropy i gazu na międzynarodowych rynkach surowcowych. – Oczywiście, rynek reaguje na ich wahania z pewnym opóźnieniem. W mniejszym stopniu zależny od cen ropy i gazu jest rynek wierceń geotermalnych i specjalistycznych – twierdzi Baciak.

Obecnie pozytywny wpływ na prace wiertnicze ma to, że każdy kraj stara się mieć własne zasoby węglowodorów. – Inwestuje się we własne poszukiwania i w energię alternatywną. Popyt na wiercenia jest uzależniony od ceny baryłki ropy, ale nawet przy obecnej jej cenie nasza firma nie może narzekać na brak ofert na usługi wiertnicze, i to z całego świata – dodaje Sioła.

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc