Apeluje w liście o to, aby dobrowolnie wycofał się on z walki o przejęcie od Skarbu Państwa kontroli nad grupą energetyczną Enea. „Proszę wybaczyć nasz krytycyzm wobec oferty GDF Suez, ale usprawiedliwiają go niedobre doświadczenia, dotyczące wiarygodności zagranicznych inwestorów, takich jak Vattenfall i GDF Suez” – możemy przeczytać w liście Grajcarka.
Przeciwnego zdania jest organizacja biznesowa Lewiatan. Jej przedstawiciele zaprotestowali przeciwko dyskryminowaniu zagranicznych inwestorów przy prywatyzacji energetyki.
