Akcje, które cena przez większość sesji wahała się w przedziale 5,70-5,80 zł dotarły nagle do 6,27 zł. Oznaczało to wzrost kursu aż o 9,6 proc. w stosunku do zamknięcia z wczoraj. Dosłownie w ostatnich minutach kurs nieco osłabł, ale i tak osiągnął najwyższy poziom w tym roku.

Tyle co na dzisiejszym zamknięciu za papiery spółki poszukiwawczej kontrolowanej przez Ryszarda Krauzego nie płacono od blisko trzech tygodni, dokładniej zaś od 23 grudnia 2010 r. Obroty akcjami Petrolinvestu wyniosły dzisiaj nieco ponad 5,6 mln zł.