Zarząd zaproponował spotkanie, podczas którego mają zostać... wypracowane procedury dalszego prowadzenia rozmów merytorycznych. Zdaniem menedżerów dotychczas to zawsze związkowcy narzucali formę – ostatnio 5 maja była ona ekstremalna.
Pod biurem zarządu pod pozorem „wysłuchania publicznego” odbyła się burzliwa demonstracja, doszło do pobicia ochroniarzy i zniszczenia wejścia do budynku, kilka osób zostało już za to skazanych. Projekt regulaminu negocjacji, proponowany przez zarząd, przewiduje między innymi powstrzymanie się od komentowania ich przebiegu w mediach.Zdaniem związkowców, którzy już od dawna domagają się podwyżek, najnowsza propozycja zarządu to gra na zwłokę. Największe organizacje nie mają jednak zamiaru bojkotować spotkania.
Jak szacuje Polska Miedź, podwyżka podstawowych pensji o 300 zł kosztowałaby około 200 mln zł rocznie.
