Mimo wzrostu przychodów o prawie 12?proc., do 1,98 mld zł, zysk operacyjny skurczył się o 25?proc., do 58,9 mln zł.
W samym II kwartale zysk netto wyniósł 10,7 mln zł wobec ponad 28 mln zł na minusie rok wcześniej. Uwzględniając działalność zaniechaną (wyniki spółek sprzedanych lub wystawionych na sprzedaż), zysk netto za II kwartał wyniósł 16 tys. zł. To lepiej, niż wynosiła średnia oczekiwań analityków (spodziewali się 5,8 mln zł straty). Zysk operacyjny wyniósł 27,1 mln zł, podczas gdy konsensus mówił o 34,1 mln zł.
Łukasz Prokopiuk, analityk DM IDMSA, wskazał w rozmowie z PAP, że główny wpływ na wynik netto miało rozliczenie podatku. – Całoroczny wynik operacyjny powinien być w okolicach zera, a wynik netto będzie ujemny – podsumował.
– Słabo wypadły marże w II kwartale w porównaniu z I kwartałem – dodał Adam Milewicz, analityk ING Securities. – Zakładałem, że w segmencie sodowym marże będą na tym samym poziomie jak w pierwszym, a tymczasem spadły. To efekt m.in. wyższych kosztów energii. Natomiast spadek marż w segmencie organicznym wynika głównie ze spadku cen TDI. W II półroczu nie spodziewam się przełomu.
– Na rynku sody utrzymują się pozytywne trendy. Widoczny jest silny popyt i wzrost cen na rynku europejskim oraz w transakcjach spotowych. Jesteśmy optymistami, jeśli chodzi o dalszą ewolucję cen i wolumenów sprzedaży w tym segmencie – powiedział Rafał Rybkowski, członek zarządu Ciechu.