Akcje miedziowego koncernu w czwartek drożały nawet o blisko 2 proc., do 125,5 zł, po spadku na poprzedniej sesji do najniższego poziomu od połowy stycznia. Zwyżkę kursu napędził pierwszy od pięciu dni wzrost cen miedzi na giełdzie w Londynie wywołany rozbudzonymi opublikowanym wczoraj stenogramem z ostatniego posiedzenia Rezerwy Federalnej nadziejami na nowe działania amerykańskiego banku centralnego w celu wzmocnienia wzrostu tamtejszej gospodarki. Przejściowo za tonę metalu płacono 7 775 USD, 1,5 proc. więcej niż poprzedniego dnia, gdy jego cena spadła do najniższego poziomu od czterech miesięcy. Później wzrost zmniejszył się do 1 proc.

Notowaniom KGHM pomogła także podwyższona do „kupuj" rekomendacja dla akcji spółki od Societe Generale. Wcześniej analitycy banku zalecali trzymanie papierów firmy z Lubina.  Tuż przed południem kurs KGHM rósł o 1,1 proc., do 124,4 zł.