Jak zaznaczył, środki ze sprzedaży „będą bardzo znaczące" dla JSW. Na początku lutego Tobiszowski poinformował, że środki potrzebne na restrukturyzację i inwestycje w Jastrzębskiej Spółce Węglowej mają pochodzić m.in. od inwestorów, którzy zechcą zaangażować się w spółki z grupy JSW. Zapewniał wtedy, że Skarb Państwa zachowa kontrolę nad tymi aktywami.
Wśród aktywów, które mogłyby pomóc JSW w pozyskaniu środków, wiceminister wymienił wówczas Koksownię Przyjaźń w Dąbrowie Górniczej, Wałbrzyskie Zakłady Koksownicze Victoria oraz Spółkę Energetyczną Jastrzębie (SEJ). O ile jednak w dwóch pierwszych podmiotach, w przypadku powiązania z inwestorem, JSW miałaby zachować większościowe pakiety, o tyle w SEJ większość może mieć inwestor, ale z dominującym udziałem Skarbu Państwa.
Z nieoficjalnych informacji wynikało wtedy, że przejęciem spółki zainteresowana jest właśnie PGNiG Termika.