Inwestorzy ruszyli do kupowania Lotosu

Kurs akcji koncernu rósł w środę nawet o ponad 10 proc. To skutek dobrych wyników, ale głównie rozbudzonych apetytów co do przyszłości.

Publikacja: 27.04.2017 06:00

Grupa Lotos, kierowana przez Marcina Jastrzębskiego, zanotowała na początku roku duży wzrost przycho

Grupa Lotos, kierowana przez Marcina Jastrzębskiego, zanotowała na początku roku duży wzrost przychodów i zysku zarówno w segmencie produkcji, jak i wydobycia.

Foto: Archiwum

Podczas środowej sesji akcje Grupy Lotos należały do najchętniej kupowanych przez inwestorów. Rano kurs rósł nawet o 10,5 proc., osiągając pułap 62,18 zł. Tak wysoko nie był jeszcze nigdy wcześniej – jeszcze jesienią papiery można było kupić za mniej niż połowę tej ceny. Wzmożony popyt to efekt opublikowania przez Lotos dobrych wyników za I kwartał oraz pozytywnej oceny perspektyw firmy na kolejne okresy.

Niejednoznaczne oceny

Foto: GG Parkiet

– W tym roku Grupa Lotos może wypracować nawet ponad 2,8 mld zł oczyszczonego wyniku EBITDA LIFO. Spółce sprzyjają m.in. stosunkowo wysokie marże rafineryjne, ograniczenie szarej strefy na rynku paliw w Polsce oraz wysoki kurs dolara – wylicza Krzysztof Pado, analityk DM BDM. Dla porównania w 2016 r. firma zanotowała 2,6 mld zł oczyszczonego zysku EBITDA LIFO –  czyli zysku operacyjnego powiększonego o amortyzację z pominięciem zmian w zapasach ropy.

Według Pady do prognozowania dobrych wyników skłaniają dane spółki za I kwartał. Były one lepsze od powszechnie oczekiwanych i to pomimo miesięcznego przestoju rafinerii, co wiązało się nie tylko z koniecznością poniesienia na ten cel określonych wydatków, ale i z utratą potencjalnych wpływów z produkcji. – W II kwartale Grupa Lotos powinna wypracować przynajmniej takie zyski jak na początku roku, gdyż postój remontowy trwał już znacznie krócej, a marże rafineryjne utrzymują się na wysokim poziomie – dodaje Pado.

Jednak nie wszyscy specjaliści zakładają optymistyczny scenariusz rozwoju sytuacji w spółce i jej otoczeniu. – W drugiej połowie roku zakładamy spadek marż rafineryjnych, a wyniki za II kwartał dodatkowo powinny uwzględniać około 137 mln zł kosztów przestoju, co będzie miało negatywny wpływ na wyniki grupy. W efekcie prognozujemy oczyszczony wynik EBITDA LIFO w tym roku na poziomie 2,5 mld zł – mówi Beata Szparaga, analityk Vestor DM. W ostatniej rekomendacji zaleciła redukowanie stanu posiadania walorów gdańskiego koncernu, wyceniając je na 52 zł. Analityczka nie spodziewa się dywidendy w Lotosie w najbliższym czasie ze względu na duże wydatki firmy na inwestycje.

Reklama
Reklama

Spadek produkcji

Mariusz Machajewski, wiceprezes Grupy Lotos, przekonuje, że zmiany, jakie zaszły na rynku paliwowym w Polsce, w związku ze skuteczną walką państwa z szarą strefą nadal powinny sprzyjać rozwojowi koncernu. Wpływ tego czynnika na dalszy wzrost sprzedaży będzie jednak z czasem coraz bardziej ograniczony. Wtedy większe znaczenie może mieć wzrost gospodarczy kraju i towarzysząca mu zwyżka popytu na paliwa.

Mimo że Grupa Lotos osiąga coraz lepsze wyniki, jej zarząd ciągle nie podjął decyzji w sprawie rekomendowania wypłaty ewentualnej dywidendy z ubiegłorocznego zysku.

W I kwartale koncern zanotował ponad 3,9 mld zł skonsolidowanych przychodów oraz 411 mln zł czystego zarobku. Rok do roku pozycje te wzrosły odpowiednio o 38 proc. i blisko 290 proc. Co ważne, zyski poszły w górę zarówno w segmencie produkcji oraz handlu, jak i wydobycia ropy oraz gazu. Osiągnięto je pomimo spadku wolumenu przerobionej ropy oraz wydobycia realizowanego ze złóż grupy.

[email protected]

Surowce i paliwa
Latem popyt na paliwa był mniejszy niż rok temu
Surowce i paliwa
JSW zwiększa wydobycie zgodnie z planem naprawczym spółki
Surowce i paliwa
Unimot widzi dobre perspektywy na kolejne miesiące
Surowce i paliwa
Węglowe odpisy wreszcie za Polską Grupą Energetyczną
Surowce i paliwa
KGHM stawia na poprawę efektywności zagranicznych złóż
Surowce i paliwa
Na Litwie wybuchły wagony z LPG należące do grupy Orlen. Duże straty i ranny
Reklama
Reklama