W najbliższy piątek powinno dojść do rozliczenia transakcji zakupu akcji Unipetrolu przez PKN Orlen w ramach wezwania ogłoszonego pod koniec ubiegłego roku. Płocki koncern potwierdza, że nabędzie wszystkie walory czeskiej spółki, które zgłoszono do sprzedaży. Nie wiadomo natomiast, czy w kolejnym kroku dojdzie do przymusowego wykupu pozostałych papierów Unipetrolu. – Przeprowadzenie tzw. procesu squeeze-out (wyciskania – red.) wymaga oddzielnej decyzji korporacyjnej, która jeszcze nie została podjęta – informuje biuro prasowe PKN Orlen.
Niedawno polska spółka podała wstępne rezultaty wezwania. W jego wyniku obejmie ponad 31 proc. walorów Unipetrolu. W efekcie zwiększy udziały do ponad 94 proc. Biorąc pod uwagę liczbę akcji objętą w wezwaniu zapisami, wartość transakcji wyniesie około 3,5 mld zł. Przed rozpoczęciem zapisów PKN Orlen deklarował, że chce wycofać walory Unipetrolu z giełdy w Pradze. Tym samym może jeszcze ogłosić przymusowy wykup pozostałych papierów.
Po roszadach we władzach PKN Orlen i powołaniu na stanowisko prezesa Daniela Obajtka koncern deklaruje kontynuację realizacji strategicznych celów wyznaczonych przez poprzedników. Przede wszystkim nadal ma być wzmacniana pozycja grupy w kraju i za granicą, a także zwiększana jej wartość w długim terminie. – W poszukiwaniu źródeł przewagi konkurencyjnej zakładamy budowę nowoczesnej firmy, opartej na innowacyjności i nowych technologiach. Zgodnie z przyjętą strategią w obszarze sprzedaży detalicznej planowane jest przygotowanie sieci do dystrybucji paliw alternatywnych i rozwój oferty ukierunkowanej na rosnące oczekiwania ze strony klientów – podaje biuro prasowe PKN Orlen.
Koncern przypomina, że w Europie mamy obecnie do czynienia z nadwyżką mocy produkcyjnych, co spowodowało w ostatnich dziesięciu latach zamknięcie 15 rafinerii. Z tego powodu kluczową sprawą dla firm z branży jest utrzymanie konkurencyjności. PKN Orlen uważa, że ma dużą przewagę na rynku, gdyż zakład w Płocku jest jednym z największych i najnowocześniejszych w Europie. – Licząc się z przyszłym spadkiem popytu na paliwa, mocno stawiamy na rozwój części petrochemicznej, w związku z prognozami wzrostu popytu na tworzywa sztuczne czy nawozy – twierdzi spółka.
Jednym z celów PKN Orlen jest systematyczny wzrost kwoty przeznaczanej na dywidendę. Zarząd nie podjął jeszcze decyzji odnośnie do rekomendacji w tej sprawie. Nie informuje też, kiedy może to uczynić. W ubiegłym roku koncern wypłacił 3 zł dywidendy na walor, a rok wcześniej 2 zł. W tym roku może być ona jeszcze większa ze względu na rekordowe zyski. Czysty zarobek grupy wyniósł 7,2 mld zł i był o jedną czwartą wyższy niż w 2016 r. TRF