Przychody zwiększyły się o 38 proc., do 7,53 mld zł. Kluczowy dla grupy wskaźnik, czyli oczyszczony o wpływ zdarzeń jednorazowych wynik EBITDA (zysk operacyjny plus amortyzacja) LIFO (metoda wyceny zapasów), zwiększył się o 18,5 proc., do 820 mln zł. W tej kwocie 580 mln zł przypadło na segment produkcji i handlu, a 240 mln zł na segment wydobywczy.
– Wyniki są powyżej naszych oczekiwań dzięki bardzo dobremu wynikowi w segmencie produkcji i handlu, dla którego prognozowaliśmy 436 mln zł – ocenia Krzysztof Pado, analityk DM BDM.
Robert Maj z Ipopemy Securities również zwraca uwagę na lepszy o 4,6 proc. od oczekiwań wynik działu downstream (rafineria i działalność handlowa). – Nie ma wyszczególnienia na segmenty rafineryjny i detaliczny na tym etapie, ale podejrzewamy, że oba mogły zachowywać się lepiej od naszych założeń na II kwartał 2018 r. – zaznacza analityk.
Lotos nie podał szacunków zysku netto.