Czy problemy geologiczne, które pojawiły się w kopalni Bogdanka na początku roku, mogą utrudnić realizację całorocznego planu wydobywczego?
Artur Wasil: Nie ma zagrożenia dla wykonania rocznego planu produkcji. W I kwartale walczyliśmy z górotworem. Oczywiście pewne zdarzenia jesteśmy w stanie przewidzieć, ale czasem ich natężenie i skala problemów potrafią nas zaskoczyć. Niemniej plan produkcji na 2018 r. nie jest zagrożony, czyli wydobędziemy nie mniej niż 9 mln ton węgla.
A jak będzie wyglądał 2019 r.? Wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski powiedział ostatnio, że możliwe jest zwiększenie wydobycia w Bogdance o 1 - 2 mln ton rocznie w ciągu dwóch lat. Analitycy mówią – nie ma takiej opcji.
Oczywiście działamy w ramach strategii przyjętej w 2017 r. Ta strategia zakłada średnie wydobycie węgla w latach 2017 – 2025 na poziomie 9,2 mln ton. Na przyszły rok projektujemy produkcję na nieco wyższym poziomie. Nie ukrywam, że analizujemy wszystkie możliwe scenariusze, które będziemy w przyszłości realizować. Jesteśmy na tyle odpowiedzialnym przedsiębiorcą, że widząc to co dzieje się na rynku analizujemy wszystkie możliwości, również te, które będą prowadziły do większej produkcji.