Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Objęły one sześć osób, w tym powtórnie Jacka K., prezesa koncernu w latach 2008–2015. Zarzuty wobec niego uzupełniono o czyn polegający m.in. na wyrządzeniu Orlenowi szkody majątkowej w wyniku niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień. Chodzi o pokrycie przez spółkę kosztów wyjazdu, który nie miał charakteru wyjazdu służbowego, w kwocie przekraczającej 0,5 mln zł.
Wśród zatrzymanych były ponadto osoby reprezentujące podmioty współpracujące z Orlenem przy organizacji eventów oraz imprez sportowych i kulturalnych. Czterem z nich, związanym z jedną z agencji reklamowych, przedstawiono zarzuty przywłaszczenia środków, jakie winny być zwrócone do Orlenu w związku z dystrybucją biletów na imprezę Verva Street Racing. Ponadto pięciu osobom przedstawiono zarzut poświadczenia nieprawdy w związku z wystawieniem faktur za świadczenie usług przy organizacji imprezy Orlen Warsaw Maraton, które nie zostały wykonane. Wobec przesłuchanych prokurator zastosował dozór policyjny i poręczenia majątkowe w kwotach od 20 tys. do 300 tys. zł. Zarzucane czyny zagrożone są karą do 10 lat pozbawienia wolności.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Mimo braku oznak ożywienia w europejskich gospodarkach zarząd Grupy Kęty nie widzi zagrożenia dla realizacji całorocznej prognozy wyników.
Dotychczas grupa składała zamawiającym około 500 zleceń rocznie. Po I półroczu było ich tylko nieco ponad 100. Słabo wygląda sytuacja w biznesie usług dla gazownictwa i związanych z OZE. Duże nadzieje wiązane są z kolei z obróbką metali.
Celem grupy jest zwiększenie udziału działalności środowiskowej w strukturze wyników oraz mocy przetwórczych w istniejących zakładach. Zarząd stawia też na wzrost efektywności operacyjnej i redukcję kosztów.
Dzięki nowelizacji ustawy o podatku od wydobycia niektórych kopalin, KGHM powinien w 10 lat „zaoszczędzić” ponad 10 mld zł. Warunkiem są jednak inwestycje w nowe złoża rud miedzi i srebra zlokalizowane na terenie naszego kraju.
Mimo chwilowo niesprzyjających warunków zewnętrznych węgierski koncern wierzy, że w średnim terminie sytuacja ulegnie poprawie. W efekcie dużo inwestuje i dąży do wytwarzania produktów chemicznych o wysokiej wartości dodanej.
Grupa Unimot wprowadziła do oferty kontrakty terminowe (forward) z fizyczną dostawą oleju napędowego, co umożliwia odbiorcom hurtowym zakontraktowanie paliwa z wyprzedzeniem - po cenie ustalonej w dniu zawarcia umowy - oraz realizację dostaw w przyszłych okresach rozliczeniowych, podała spółka. Rozwiązanie, dotąd powszechnie stosowane głównie na rynku gazu, to nowość na polskim rynku paliw i pozwala klientom zabezpieczyć się przed wahaniami cen oraz na oszczędności, podkreślił Unimot.