Zwraca uwagę na niedawno zakończony sukcesem program dokapitalizowania spółki i jej całkowitego oddłużenia. Co równie ważne, niskie koszty wydobycia oraz planowane na ten rok inwestycje powinny zaowocować poprawą kondycji finansowej grupy.
Z ostatnich danych Serinus Energy wynika, że na koniec września realizował on średnie dzienne wydobycie sięgające ponad 2,4 tys. boe (baryłki ekwiwalentu ropy) przy kosztach wynoszących zaledwie 8,96 USD za boe. Spółka w tym miesiącu ma rozpocząć w Rumunii wykonywanie odwiertu Moftinu-1008. Liczy, że będzie mogła z niego pozyskiwać tyle samo gazu, ile średnio osiąga na odwiertach podłączonych już do produkcji. W II kwartale planowane jest z kolei wykonanie pierwszego odwiertu (Sancrai-1) na złożu Sancrai znajdującego się kilka kilometrów od złoża Moftinu. W dalszej kolejności mogą też ruszyć prace poszukiwacze na kolejnym pobliskim złożu, Madaras. Ponadto Serinus Energy duże nadzieje wiąże ze złożami ropy w Tunezji. W tym przypadku realizowane prace dotyczą jednak rekonstrukcji już wykonanych odwiertów i wymiany funkcjonujących tam urządzeń. Spółka przekonuje, że realizowane prace pomogą istotnie zwiększyć wydobycie, przy stosunkowo niskich nakładach inwestycyjnych. TRF