Co to jest FZD?
Pieniądze gromadzone na rachunkach uczestników PPK będą lokowane w funduszach zdefiniowanej daty. To fundusze, które poziom ryzyka inwestycji uzależniają od wieku uczestnika. W przypadku młodszych uczestników inwestują odważniej albo – mówiąc fachowo – agresywniej. Im uczestnik starszy, tym polityka inwestycyjna funduszu ostrożniejsza, bardziej zachowawcza. Zasada inwestowania jest taka: im bliżej 60. roku życia, tym bezpieczniej.
Potrzebę stworzenia takich funduszy tłumaczy Jacek Sokołowski, doradca inwestycyjny i zastępca dyrektora Biura Zarządzania Aktywami w Pocztylion-Arka PTE S.A. – Kiedy się odkłada pieniądze na czas emerytury, to gdy do tej emerytury daleko, w portfelu inwestycyjnym warto mieć przewagę akcji. Akcje dają wyższą stopę zwrotu niż obligacje. Nawet jeśli w czasie, powiedzmy, 40 lat oszczędzania pojawią się gorsze okresy i bessa, to rynki odrabiają te straty. Im bliżej jednak emerytury, tym więcej w portfelu oszczędzającego powinno być obligacji. Powinny zastępować bardziej ryzykowne akcje – tłumaczy Jacek Sokołowski. – Problem w tym, że sami oszczędzający często o tym nie wiedzieli, zapominali albo lekceważyli tę zasadę. Zostawali w funduszach zbytnio narażonych na ryzyko – mówi ekspert Pocztyliona.
W efekcie mogło się zdarzyć tak, że w chwili przejścia na emeryturę, gdy przychodziło do wypłaty oszczędności, na rynku akurat panowała bessa. – Zgromadzone oszczędności mogłyby być nawet o połowę mniej warte niż przy dobrej koniunkturze na rynku. Lekarstwem na tę sytuację są właśnie fundusze zdefiniowane daty – mówi dyrektor Sokołowski. – To one decydują o tym, jak wygląda portfel oszczędzającego. Gdy wchodzi on na rynek pracy i ma do emerytury 40 lat, w jego portfelu inwestycyjnym przeważają akcje. Wraz ze zbliżaniem się do emerytury fundusz sprzedaje akcje, w portfelu oszczędzającego zaczynają przeważać bezpieczniejsze instrumenty, czyli na przykład obligacje. To chroni jego oszczędności – tłumaczy.
I tak będą działały polskie fundusze zdefiniowanej daty stworzone na potrzeby pracowniczych planów kapitałowych. Ma je każda z 19 instytucji finansowych dopuszczonych do zarządzania pieniędzmi gromadzonymi w ramach tego programu. Oparliśmy się tu na najlepszych wzorcach, na NEST, czyli na rozwiązaniu brytyjskim. Funduszy zdefiniowanej daty będzie osiem. Każdy będzie obejmował kolejny okres pięcioletni. Każdy pracownik biorący udział w programie zostanie automatycznie przypisany do funduszu w zależności od swej daty urodzenia. Twórcy PPK przyjęli, że dla wszystkich termin zakończenia oszczędzania w tym programie będzie jednakowy – 60 lat (jeśli ktoś będzie chciał, będzie mógł jednak oszczędzać dłużej). Jeśli ktoś będzie wchodził na rynek pracy w przyszłym roku i będzie miał do osiągnięcia wieku emerytalnego 40 lat, zostanie zapisany do funduszu 2060. Bo właśnie w tym roku osiągnie założone 60 lat. Jeśli pracownik wiek 60 lat osiągnie już w 2025 r., zostanie zapisany do funduszu zdefiniowanej daty 2025. Fundusze będą inwestowały pieniądze uczestników PPK w instrumenty o charakterze udziałowym, takie jak akcje, prawa poboru czy tytuły uczestnictwa instytucji wspólnego inwestowania, a także w instrumenty o charakterze dłużnym, czyli obligacje, bony skarbowe, listy zastawne, certyfikaty depozytowe lub inne zbywalne papiery wartościowe. Udział poszczególnych klas aktywów decyduje nie tylko o bezpieczeństwie gromadzonych środków, lecz także o potencjale stóp zwrotu. U młodszych uczestników programu PPK większą część oszczędności fundusz zainwestuje w instrumenty o charakterze udziałowym. U starszych – w instrumenty o charakterze dłużnym.
Dopuszczalny poziom inwestycji w poszczególne typy instrumentów jest ściśle określony. I tak od utworzenia funduszu do 20 lat przed 60. rokiem życia uczestnika programu fundusz może inwestować w instrumenty o charakterze udziałowym, czyli na przykład w akcje, 60–80 proc. jego oszczędności wpłaconych do PPK. Resztę w instrumenty o charakterze dłużnym, czyli na przykład obligacje. W okresie od 10 do 20 lat przed 60. rokiem życia uczestnika programu część udziałowa kurczy się do 40–70 proc., w okresie od 5 do 10 lat jest to już 25–50 proc., a na nie więcej niż 5 lat przed osiągnięciem 60. roku życia jedynie 10–30 proc. Gdy uczestnik osiągnie 60. rok życia, ale dalej oszczędza w PPK, w akcje i inne instrumenty o charakterze udziałowym, fundusz zdefiniowanej daty może zainwestować nie więcej niż 15 proc. jego oszczędności. Reszta musi być zainwestowana w bezpieczniejsze papiery dłużne.
Część pieniędzy uczestnika programu PPK instytucja zarządzająca będzie musiała ulokować w papiery wartościowe w walucie innej niż złoty polski. Ma to ograniczyć ryzyko koncentracji oszczędności w jednym miejscu, w jeden typ papierów wartościowych. Udział inwestycji w walucie innej niż złoty polski nie może być jednak wyższy niż 30 proc. całości inwestycji.