Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Na globalnych rynkach wciąż można zaobserwować przewagę europejskich czy też azjatyckich rynków nad amerykańskim. Szczególnie interesujący pod tym względem jest trwający tydzień – w środę na głównych parkietach (oraz polskim) Starego Kontynentu zwyżki były nawet ponad 3-proc. Ale analitycy szukają zysków głównie za oceanem, również wśród największych spółek technologicznych, z których nie wszystkie poddają się słabości.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W pierwszej połowie tego roku na rynkach działo się już chyba wszystko - ekstremalna zmienność, indeksy na granicy bessy, nieoczekiwane wydarzenia polityczne. Koniec końców portfele inwestorów powinny być jednak w bardzo dobrej kondycji.
Strategia wydaje się prosta – polityka Donalda Trumpa, tak jak do tej pory, dalej powinna pozytywnie oddziaływać na cenę królewskiego metalu, a to z kolei windować wyceny spółek z rynku złota.
Przyszłość rynków wciąż jest trudna do prognozowania i w dużym stopniu będzie zależeć od politycznych decyzji. Popularną inwestycją stało się m.in. złoto, natomiast wydobywcy oraz sprzedawcy kruszcu mogą być wciąż niedoceniani.
W tych dniach inwestorzy muszą dość szybko kalkulować, jakie aktywa mogą zyskiwać, a jakie tracić w obliczu decyzji politycznych. Te mogą jednak zaburzyć cały krajobraz gospodarczy. Nie można też wykluczyć, że sytuacja w sprawie ceł nagle się odwróci.
Piątkowa sesja w Europie była pogromem przeprowadzonym przez niedźwiedzie. Niektóre indeksy traciły nawet blisko 7 proc. Niestety na dole tabeli plasowały się m.in. krajowe indeksy, ale jeszcze gorszy był parkiet włoski.
W ciągu miesiąca walory Amazona przeceniły się o ponad 13 proc., ale w tym tygodniu widać reakcję popytu na okolice 200 dolarów.