Pytań jest kilka, najważniejsze dotyczą dzisiejszego posiedzenia Fedu, skali obniżek stóp procentowych i tego jak wyniki spotkania FOMC przedstawi Jerome Powell. WIG20 do wyniku z poniedziałku dodał 1,8 proc. i dość pewnie oddalił się od 2300 pkt. Małe firmy zyskały 0,9 proc., najmniejsze 0,7 proc. Obroty akcjami zwiększyły się o 263 mln do 1,433 mld zł, czyli wróciły do poziomu z piątku. Lepsza od naszej była tylko giełda w Turcji. Zwyżkowała większość rynków Starego Kontynentu. DAX poszedł w górę o 0,5 proc., podobnie jak CAC 40. Słabiej wypadł FTSE 250 – zwyżka o 0,1 proc. Takiego optymizmu nie było widać za oceanem. Chociaż w ciągu dnia DJIA i DJ Composite ustanowiły rekordy wszech czasów. Akcjom „starej gospodarki” pomogły na początku sesji lepsze od oczekiwań dane makro. Ostatecznie S&P 500 zyskał zaledwie 0,03 proc., ale w ciągu dnia ustanowił rekord wszech czasów. Nasdaq Composite zdrożał o 0,2 proc.
W środę w Azji przeważają zwyżki. Nikkei 225 i SSE Composite zyskują po pół procent.
Czekamy więc na Fed i piątkowe wiedźmy.
MSCI Poland zdobył wczoraj kolejne poziomy
Piotr Neidek, BM mBanku
Ich pokonanie przybliża benchmark do ataku średnioterminowych maksimów. Impet sprzyja dalszej zwyżce a miejsca do wzrostów wciąż jest sporo. Z drugiej strony notowania indeksu są nieco powyżej grudniowych maksimów. To pokazuje, iż od miesięcy trwa jedynie korekta płaska, której końca wciąż nie widać. Dlatego też ciężko o twarde wskazania, w którą stronę będzie podążał zarówno MSCI Poland, jak i cały rynek nad Wisłą. To, co pomaga bykom w dalszej zwyżce, to mocne zachowanie polskiej waluty. USD/PLN ma za sobą nieudaną próbę powrotu nad 3,90 i jednocześnie otwartą furtkę w kierunku dna z 2020 r.
sWIG80 (+0,7%) zerwał z sekwencją czarnych świeczek. Po dwóch tygodniach na wykresie pojawiła się biała formacja. Zamknięcie dnia powyżej otwarcia to sygnał w kierunku inwestorów, że maluchy mogą mieć już korektę za sobą. Nadal jednak brakuje potwierdzenia takiej tezy. Ruchoma granica w postaci średniej dwustusesyjnej wciąż blokuje dalszą zwyżkę. Źródłem inspiracji dla byków z trzeciej linii może okazać się większy brat. mWIG40 (+0,8%) zamknął się nad dwusetką, a także nad linią trendu spadkowego. Tygodniowa formacja młota sprzyja wzrostom i wygląda na to, że droga na wrześniowe maksima stoi otworem. Byczy sygnał „buy” MA200_d pojawił się także na wykresie WIG-u. To powinno dodać otuchy inwestorom z GPW.