Rekordowe zainteresowanie kredytami mieszkaniowymi

W grudniu 2023 r. o kredyt mieszkaniowy wnioskowało 46,34 tys. osób, w porównaniu z 12,3 tys. rok wcześniej. Oznacza to wzrost aż o 277 proc. – wynika z danych Biura Informacji Kredytowej.

W dużej mierze było to efektem zainteresowania programem „Bezpieczny kredyt 2 proc.”. Większość banków przyjmowała wnioski do 29 grudnia, ale niektóre nawet w Nowy Rok.

– 1 stycznia 2024 r. był ostatnim dniem przyjmowania wniosków o „Bezpieczny kredyt 2 proc.”. Decyzja została podjęta zgodnie z komunikatem BGK zamieszczonym w BIP o wyczerpaniu limitów – mówi Aleksandra Mrówka z działu komunikacji korporacyjnej Alior Banku.

Przyznaje, że w ostatnich dniach grudnia przyjął on kilkakrotnie większą liczbę wniosków niż we wcześniejszym okresie, a przyjęte wnioski są na bieżąco raportowane w systemie ewidencji dopłat.

Pożądany bezpieczny kredyt

Grudzień był okresem żniw dla banków, jeśli chodzi o  kredyty mieszkaniowe. BIK Indeks Popytu na Kredyty Mieszkaniowe pokazuje, że o 421 proc. wzrosła wartość zapytań o takie kredyty.

– Wartość indeksu oznacza, że w grudniu 2023 r. w przeliczeniu na dzień roboczy banki i SKOK-i przesłały do BIK zapytania o kredyty mieszkaniowe na kwotę wyższą o 421 proc. w porównaniu z grudniem 2022 r. – podaje Aleksandra Stankiewicz-Billewicz, menedżer ds. relacji z mediami w Biurze Informacji Kredytowej.

Ostatecznie w grudniu 2023 r. o kredyt mieszkaniowy wnioskowało 46,34 tys. osób, w porównaniu z 12,3 tys. rok wcześniej. A w porównaniu z listopadem liczba osób wnioskujących o kredyt mieszkaniowy wzrosła o 16,4 proc.

Średnia wartość wnioskowanego kredytu mieszkaniowego wyniosła w grudniu 435,27 tys. zł (najwyższa w historii) i była wyższa o 25,1 proc. niż rok wcześniej. Ale w porównaniu z listopadem wzrosła ona o 1,3 proc.

Jak zauważa Sławomir Nosal z Biura Informacji Kredytowej, popyt na kredyty mieszkaniowe był rekordowo wysoki, na co wpływ ma kilka czynników.

Pierwszym z nich był duży efekt zainteresowania programem „Bezpieczny kredyt 2 proc.”. Wśród osób ubiegających się o kredyt mieszkaniowy w grudniu aż 73 proc. osób to potencjalni beneficjenci tego programu.

Więcej wniosków na ostatniej prostej

Jednak pod koniec grudnia Bank Gospodarstwa Krajowego przekazał bankom, które udzielały tego kredytu, że „osiągnięte zostały ustawowe progi limitów dopłat (90 proc. dla roku 2024 i 75 proc. dla kolejnych lat). Dlatego wstrzymano przyjmowanie wniosków przez banki od 2 stycznia 2024 r. Wiele banków zrobiło to już wcześniej.

– Zatrzymaliśmy przyjmowanie wniosków ostatniego dnia roboczego, który wypadał przed terminem wskazanym przez BGK, czyli 29 grudnia. Poinformowaliśmy o tym z wyprzedzeniem pracowników sieci sprzedaży współpracujących z bankiem i call center – mówi Emilia Kasperczak z mBanku.

I dodaje, że dzięki temu udało się zarejestrować wnioski zainteresowanych klientów. – Teraz są one dalej procesowane. Jeśli decyzja kredytowa banku będzie pozytywna, to wszystkie te wnioski uzyskają rządową dopłatę. W ostatnich dwóch tygodniach 2023 r. liczba wniosków była wyższa o blisko 100 proc. w stosunku do dwóch pierwszych tygodni grudnia – przyznaje Emilia Kasperczak.

Także BPS przyjmował wnioski o bezpieczny kredyt do 29 grudnia, czyli ostatniego dnia roboczego 2023 r. – W ostatnich dniach grudnia zaobserwowaliśmy zwiększone zainteresowanie i większą liczbę wniosków – przyznał zespół komunikacji BPS.

Również PKO BP zakończył przyjmowanie wniosków o „Bezpieczny kredyt 2 proc.” 29 grudnia. – Od samego początku zainteresowanie kredytem było bardzo duże, a największe w pierwszych tygodniach od uruchomienia programu – mówi Małgorzata Witkowska z biura prasowego PKO BP.

Podobnie Bank Spółdzielczy Rzemiosła w Krakowie. – Ze względu na kalendarzowy rozkład weekendu i Nowego Roku ostatnim dniem przyjmowania wniosków był 29 grudnia 2023 r. – ostatni dzień roboczy – przekazała nam Magdalena Błaż z Banku Spółdzielczego Rzemiosła w Krakowie.

Przyznała, że w ostatnich dniach grudnia bank obserwował wzmożone zainteresowanie klientów „Bk 2 proc.”. – Wszystkie wnioski, przyjęte i zarejestrowane w banku do 29 grudnia 2023 r. włącznie, zostały zarejestrowane w systemie ewidencji dopłat. Klienci, którzy je złożyli, mają zatem zapewniony limit dopłat bez względu na datę rozpatrzenia wniosku – mówi Magdalena Błaż.

Różne terminy w różnych bankach

Niektóre banki zakończyły przyjmowanie wniosków jeszcze wcześniej. – VeloBank podjął decyzję o czasowym wstrzymaniu przyjmowania od klientów nowych wniosków dotyczących tego programu. Decyzja obowiązuje od 29 grudnia 2023 r. po to, aby wnioski złożone w naszym banku do 28 grudnia włącznie mogły zostać zarejestrowane w systemie Banku Gospodarstwa Krajowego. Zagwarantuje to klientom zabezpieczenie odpowiednich środków, a tym samym możliwość skorzystania z programu – tłumaczy Monika Banyś, rzecznik prasowa VeloBanku.

Z kolei Alior Bank przyjmował wnioski jeszcze 1 stycznia. – Wszystkie wnioski przekazane przez klientów w terminie były na bieżąco rejestrowane w systemie ewidencji dopłat, a to oznacza, że otrzymają dopłaty – zapewnia Aleksandra Mrówka z Aliora.

Z danych Biura Informacji Kredytowej wynika, że popyt na kredyty mieszkaniowe rósł też w grudniu wśród potencjalnych kredytobiorców, którzy z przyczyn formalnych nie mogą być beneficjentami programu „Bezpieczny kredyt 2 proc.”.

– Sprzyja im poprawa zdolności kredytowej w wyniku realnego wzrostu wynagrodzeń (powyżej inflacji). Stawka WIBOR 3M, po wzroście w listopadzie o 0,2 pkt proc., w grudniu pozostała dość stabilna i była niższa o 1,1 pkt proc. niż pod koniec 2022 roku, co wspierało decyzje o zaciąganiu kredytów – mówi Sławomir Nosal z BIK.

Z danych Związku Banków Polskich wynika, że według stanu na 28 grudnia liczba wniosków o kredyt w ramach programu „Bezpieczny kredyt 2 proc.” przebiła 100 tys. A liczba umów kredytowych wyniosła niemal 57 tys.