[b]Dlaczego zdecydował się pan na sprzedaż papierów? Wartość transakcji, sięgająca łącznie około 150 mln zł, była jednocześnie największa w tym roku wśród insiderów. To także kontynuacja pańskiego zmniejszania zaangażowania w kapitale NG2 po 2009 roku, kiedy wartość sprzedanego pakietu sięgała blisko 80 mln zł.[/b]
Decyzję o sprzedaży części akcji podjąłem już kilka lat temu, rozpoczynając różne projekty i kupując nieruchomości pod budowę galerii handlowych. Inwestuję w ten sposób w drugi segment swojej działalności. Przeznaczam na ten cel wszystkie środki, jakie uzyskuję ze sprzedaży papierów NG2 i pieniądze z dywidendy, które wypłaca obuwnicza grupa.
[b]Czy oznacza to dalsze pozbywanie się akcji celem finansowania kolejnych inwestycji deweloperskich? W 2011 r. możliwe jest zmniejszanie zaangażowania?[/b]
Na razie nie planuję innych inwestycji poza nieruchomościami, a ta działalność ma zapewnione finansowanie lub możliwość pozyskania kredytów. Dlatego wyznaczyłem sobie również lock-up na akcje NG2 (zakaz sprzedaży papierów – red.) na najbliższe półtora roku. Poza tym nie ma teraz powodu, żeby dalej sprzedawać walory, bo firma obuwnicza rozwija się bardzo dobrze.
[b]A gdy termin zakazu zbywania akcji upłynie, będzie pan chciał dalej je sprzedawać? Jaki to może być pakiet?[/b]