Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Sztokholm jest siedzibą najstarszego banku centralnego świata. Polityka prowadzona przez szwedzki Riksbank wzbudza zainteresowanie swoją nieortodoksyjnością.
Kraje nordyckie uchodzą za przykład alternatywnej drogi rozwoju dla świata kapitalistycznego. Jedni postrzegają je jako socjalny raj dla zwykłych ludzi, inni widzą w nich przeregulowany socjalistyczny skansen. Gdy patrzymy na statystyki, widzimy jednak, że ten model radzi sobie stosunkowo dobrze. Szwecja oraz inne kraje skandynawskie stosunkowo dosyć łagodnie przeszły przez obecny kryzys. O ile PKB Szwecji spadł w 2009 r. o 5,2 proc., o tyle w 2010 r. wzrósł już o 6 proc., a w tym roku może się zwiększyć, według prognoz MFW, o 2,7 proc. – co jest imponującym tempem jak na „starą Europę". Stopa bezrobocia wynosiła w sierpniu zaledwie 6,4 proc., a poziom życia społeczeństwa wciąż wzbudza zazdrość nieskandynawskich Europejczyków. Czy można więc mówić o „socjalistycznym skansenie"? O ile polityczna poprawność (skrzywienie feministyczne i proimigranckie plus posunięta do absurdu walka z alkoholizmem) sprawia, że Szwedom żyje się „nudniej" niż np. Duńczykom, o tyle szwedzka gospodarka daleka jest od „skansenu". Model nordycki jest bowiem nie tyle miksem socjalizmu z kapitalizmem, ile połączeniem silnego państwa z inicjatywą prywatną osadzoną w klimatach mieszczańskiego kapitalizmu. Wysokim podatkom, dużym wydatkom socjalnym i silnym związkom zawodowym towarzyszy duża otwartość gospodarki, silne jej ukierunkowanie na eksport, innowacyjność, deregulacja rynków oraz dosyć przyjazna wobec sektora finansowego polityka agencji rządowych.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Badania pokazują, że aż w 70 proc. przypadków sztuczna inteligencja, zaprzęgnięta do pracy biurowej, źle wykonuje powierzone zadania. Co więcej, eksperci szacują, że do końca 2027 r. ponad 40 proc. takich projektów opartych na agentach AI zostanie anulowanych.
Rynek mieszkaniowy w Polsce w ostatnich latach to prawdziwa sinusoida. Od zamrożenia rynku po pandemii, przez euforyczne zakupy w okresie rekordowo niskich stóp procentowych, kolejne załamanie popytu po skoku inflacji i napaści Rosji na Ukrainę, po ponowny wzrost rynku stymulowany programem „Bezpieczny kredyt 2 proc.” i kolejny spadek popytu po wygaśnięciu programu.
Po niemal dziesięciu latach od pierwszych zapowiedzi i licznych zwrotach akcji, fuzja Bestu i Kredyt Inkaso najprawdopodobniej dojdzie do skutku. Które obligacje warto mieć w portfelu? Czy da się wyciągnąć wnioski na przyszłość?
Po niemal 10-procentowej korekcie indeks S&P 500 stał się technicznie wyprzedany, a w potencjalnej poprawie pomóc może wzorzec sezonowy, z którym ciekawie komponuje się tegoroczne zachowanie Wall Street. Szkoda tylko, że wyceny amerykańskich blue chips są nadal sporo powyżej historycznej normy.
Polacy chcą korzystać z wielu różnych narzędzi płatniczych. Konsumentom zależy przede wszystkim na możliwości swobodnego wyboru metody płatności, gwarancji wygody i bezpieczeństwa podczas zakupów online i offline oraz dostępie do innowacyjnych rozwiązań – pokazuje raport „Polskie płatności: liczy się możliwość wyboru” („Paid in Poland: A story of choice”) opracowany na podstawie badania przeprowadzonego na zlecenie Mastercard.
Niezależnie od rozmów w Rijadzie polscy przedsiębiorcy mogą liczyć na szanse w relacjach z Ukrainą - mówi Jan Strzelecki, wiceszef działu gospodarki światowej rządowego think tanku Polski Instytut Ekonomiczny.