Sukces Warsaw Gallery Weekend spowodował, że pojawiły się konkurujące imprezy. Należy do nich na przykład organizowana po raz drugi impreza „WarsawByArt"(www.warsawbyart.com), która odbędzie się także 21–23 września. W imprezie wezmą udział m.in.: Galeria Sztuki Milano, Galeria Grafiki i Plakatu, Galeria aTAK, Bohema Nowa Sztuka, Piękna Gallery, Pragaleria, PROM Kultury Saska Kępa, Galeria Sztuki Stalowa.
Niektórzy marszandzi żartują, że „WarsawByArt" to „salon odrzuconych". Prezentuje te galerie, które nie załapały się do „Warsaw Gallery Weekend".
Galerie w ramach „WarsawByArt", oprócz wystaw, zaoferują gościom spotkania z artystami, kuratorami i kolekcjonerami, a także wydarzenia specjalne, np. happeningi lub projekcje filmów. Atrakcją może być dyskusja panelowa 21 września o godzinie 11 w Centrum Prasowym Polskiej Agencji Prasowej. Zaplanowano panel dyskusyjny „Możliwości i rozwój rynku sztuki w Polsce – Międzynarodowe Targi Sztuki w Warszawie". Przewidziano udział gości zagranicznych.
Opłaca się uważnie przejrzeć ofertę aukcji typu Varia, jaką 26 września zorganizuje w stolicy Sopocki Dom Aukcyjny (www.sda.pl). Czujny znawca rynku znajdzie tu ciekawe obiekty kolekcjonerskie i o wartości lokacyjnej.
W ofercie są 232 obiekty. Pośród nich dwie akwarele Jerzego Mierzejewskiego i akwarela Władysława Skoczylasa (cena wyw. 1 tys. zł). W katalogu nie podano nawet dat życia twórców. Może to przypadkowa zbieżność nazwisk, a może chodzi o mistrzów sztuki Jerzego Mierzejewskiego (1917–2012) oraz „ojca polskiej grafiki artystycznej" Władysława Skoczylasa (1883–1934).
Jest praca autora nierozpoznanego pt. „Hetera". Jest to pastel (67 na 60 cm) utrzymany w duchu obrazów Franciszka Żmurki, cena wyw. 1,5 tys. zł. Obraz przedstawia półnagą apetyczną piękność o namiętnym spojrzeniu. Jak znam życie, to ten obrazek może pojawić się kiedyś w jakiejś galerii z fałszywą sygnaturą imitującą podpis Żmurki. Może wystartować z ceną 40 tys. zł. Czyli oferowana nierozpoznana praca ma wielki potencjał inwestycyjny...