O tym, że oszczędzanie staje się coraz mniej atrakcyjne, pisaliśmy już miesiąc temu. Wówczas analitycy rynkowi alarmowali, że w styczniu banki obniżyły swoje najlepsze oferty. Z najnowszej analizy HRE Investments wynika, że podobnie było w lutym, a średnie oprocentowanie takich lokat spadło w lutym do 7,18 proc. wobec 7,54 proc. w grudniu.
Taki trend potwierdzają dzisiejsze (środowe) dane podane przez NBP. Średnie oprocentowanie nowych depozytów terminowych wyniosło w styczniu 2023 r. 6 proc., co oznacza spadek wobec 6,3 proc. w grudniu 2022 r. Dotychczas wskaźnik ten rósł nieprzerwanie od lica 2021 r. (wówczas było to 0,2 proc.).
Największy spadek miesiąc do miesiąca dotyczy depozytów z terminem do 1 miesiąca. W styczniu można były tu uzyskać 5 proc. wobec 6,2 proc. w grudniu i 5,8 proc. w listopadzie 2022 r. Atrakcyjności depozytów na 1-3 miesiące spadła o 1 pkt. proc. (z 6,3 proc. do 6,2 proc.), na 3-6 miesiące pozostała bez zmian (6,4 proc.), a na 6-12 miesięcy również spadła o 1 pkt. proc. (do 6,4 proc. w styczniu z 6,5 proc. w grudniu).