- Wszystko wskazuje na to, że sytuacja na Łotwie wpływa na nas, bo inwestorzy zagraniczni postrzegają nas jak jeden region - powiedział dealer Banku Millennium Henryk Sułek.
W piątek inwestorzy z uwagą obserwują doniesienia z konferencji organizowanej przez Narodowy Bank Polski, w których uczestniczą szefowie banków centralnych w Europie i członkowie Rady Polityki Pieniężnej (RPP).
W trakcie konferencji członek RPP Dariusz Filar powiedział dziennikarzom, że kłopoty Łotwy, gdzie inwestorzy spekulują, że łat może zostać zdewaluowany, mogą zaszkodzić innym krajom regionu. Ta wypowiedź już rano miała negatywny wpływ na notowania złotego.
- Komisja Europejska przygląda się uważnie sytuacji na rynku walutowym na Łotwie i podejmuje działania, by uniknąć rozszerzenia się problemu poza ten kraj - zapewnił w piątek komisarz do spraw gospodarczych i walutowych Joaquin Almunia. - Poinformowałem ministra Rostowskiego o tym co robi Komisja w celu monitorowania sytuacji oraz próby uniknięcia rozprzestrzeniania się (problemu poza Łotwę) - powiedział Almunia podczas spotkania z dziennikarzami, wspólnym z ministrem finansów Jackiem Rostowskim.
[link=http://www.parkiet.com/temat/36.html]Czytaj i oglądaj komentarze z rynków walutowych » [/link]