Piątkowa świeca na dziennym wykresie pary EUR/USD rodzi nadzieję na skuteczne uformowanie się, w perspektywie najbliższych sesji, formacji głowy z ramionami. Udany atak na strefę 1,3900 - 50 może otworzyć drogę do ruchu w kierunku poziomów 1,3720 - 40.

Skala czwartkowej i piątkowej poprawy nastroju na rynku amerykańskich 10-latek potwierdza, że strefa 4 proc. stała się dla inwestorów atrakcyjna do kupowania przecenionych papierów. Piątkowe spotkanie przedstawicieli państw z grupy G8 może wesprzeć spadkowy ruch na eurodolarze i dalszy spadek rentowności amerykańskich obligacji. Mocny dolar to zarazem zobowiązanie amerykańskiej administracji wobec wierzycieli i ważny interes europejskiej gospodarki.

Kurs EUR/PLN ciągle konsoliduje się w przedziale 4,45-4,50, warto jednak zauważyć, że przebił w zeszłym tygodniu 100-dniową średnią kroczącą. W relacji do węgierskiego forinta, złoty pozostaje wyraźnie słaby. Biorąc pod uwagę aspekt makro, poziom 1,61 na parze HUF/PLN, wyższy niż w grudniu i lutym, a więc w czasie poszukiwania na polskim rynku płynności, wydaje się nieuzasadniony.