TMS Brokers: Silny wzrost kursu EUR/USD

Podczas wczorajszej sesji obserwowaliśmy spadek wartości złotego do czego w największym stopniu przyczynił się zniżkujący kurs eurodolara oraz negatywny komunikat agencji ratingowej Fitch na temat stanu polskiego deficytu budżetowego.

Publikacja: 22.09.2009 11:53

TMS Brokers: Silny wzrost kursu EUR/USD

Foto: TMS Brokers

Agencja ta prognozuje, że dług publiczny w naszym kraju wyniesie w 2010 roku 56,3% PKB i tym samym przekroczy drugi próg ostrzegawczy. Kursy EUR/PLN oraz USD/PLN pod koniec wczorajszej sesji europejskiej doszły do poziomów odpowiednio: 4,1600 oraz 2,8450. Dziś od rana obserwować można lekkie umacnianie się krajowej waluty względem euro oraz dolara.

Notowania EUR/PLN oraz USD/PLN w czasie otwarcia sesji na Starym Kontynencie zbliżyły się do poziomów odpowiednio: 4,1550 oraz 2,8200. Ministerstwo Finansów podało ostatnio, że jeśli obecna sytuacja rynkowa utrzyma się, to w celu sfinansowania przyszłorocznego deficytu budżetowego rozważane będzie przeprowadzenie w październiku emisji obligacji skarbowych denominowanych w euro. Ministerstwo poinformowało również, że rozważa wypuszczenie w listopadzie na rynek obligacji denominowanych w jenie. Jednocześnie sprzedaż długoterminowych obligacji skarbowych zostanie prawdopodobnie ograniczona w czwartym kwartale, aby zrobić miejsce na rynku dla obligacji infrastrukturalnych, których emisję przeprowadzi BGK. Dochód z tych instrumentów zostanie przeznaczony na sfinansowanie budowy dróg i autostrad.

W przyszłym tygodniu decyzję w sprawie stóp procentowych podejmie Rada Polityki Pieniężnej. Dziś jej członek, prof. M. Noga stwierdził, że koszt pieniądza w naszym kraju do końca roku prawdopodobnie nie zostanie już zmieniony. Jego zdaniem powrót inflacji do celu inflacyjnego na poziomie 2,5% oddala się i może nastąpić dopiero w lipcu lub sierpniu 2010 roku.

Korekta spadkowa, jaka miała miejsce wczoraj na rynku eurodolara w trakcie sesji azjatyckiej oraz przez większą część notowań w Europie, zatrzymała się nieco powyżej poziomu 1,4600. Po wejściu na rynek inwestorów ze Stanów Zjednoczonych kurs EUR/USD bardzo szybko odrobił straty i powrócił w okolice 1,4700. Dzisiaj w jego notowaniach obserwujemy dynamiczny wzrost. Przed godz. 9.30 zdołał on pokonać szczyt z minionego tygodnia (usytuowany nieco powyżej 1,4760) i tym samym ustanowił nowe tegoroczne maksimum. O godz. 9.35 kształtował się on już na poziomie 1,4790. Niezbyt duża skala wczorajszej korekty i jej krótkotrwałość świadczy o wciąż dużej sile trendu wzrostowego kursu EUR/USD. W najbliższym czasie może on zmierzać nawet w kierunku 1,5000. Scenariuszowi takiemu zaszkodzić może komunikat amerykańskiego Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (zostanie on przedstawiony jutro o godz. 20.15), jeśli zostanie w nim zapowiedziany początek procesu wycofywania wsparcia udzielonego wcześniej rynkowi finansowemu i całej realnej gospodarce przez władze USA. Jeżeli jednak zapowiedzi takie nie padną, ruch kursu EUR/USD do poziomu 1,5000 pozostanie niezagrożony.Dla notowań EUR/USD w najbliższym czasie w pewnym stopniu istotne mogą okazać się również doniesienia z rozpoczynającego się w czwartek, dwudniowego szczytu grupy państw G-20. Wczoraj przedstawiciel władz jednego z państw należących do tej grupy – Rosji, stwierdził, że kraj ten nie jest przeciwny dolarowi, jednak nie chce być zależny tylko od jednej waluty rezerwowej. Tego typu wypowiedzi z pewnością nie służą amerykańskiej walucie.

Dzisiejszy kalendarz makroekonomiczny, podobnie jak wczorajszy, jest bardzo ubogi. Istotniejsze dane z największych gospodarek zaczną napływać na rynek dopiero jutro.

Sporządzili:

Michał Fronc

Tomasz Regulski

Departament Analiz

[link=http://www.tms.pl]DM TMS Brokers S.A.[/link]

Okiem eksperta
Wszystkie oczy na Radę
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Okiem eksperta
Nowa rzeczywistość dla górników złota
Okiem eksperta
Ruchy popytowe na indeksach dotarły do ważnych barier podażowych
Okiem eksperta
WIG nie przejmuje się premierem
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Okiem eksperta
Jest rekord. Po korekcie na warszawskiej giełdzie nie ma śladu
Okiem eksperta
Złoto błyszczy