Pomimo porannego osłabienia dolar zyskiwał w dalszej części dnia, głównie na skutek dość jastrzębiego komentarza szefa Fed Kansas City. Thomas Hoenig powiedział, że w obecnej sytuacji nie wspierałby bardziej zacieśnionej polityki monetarnej, jednak z jego doświadczenia wynika, że raczej wcześniej niż później powinno pomyśleć się o podwyżkach stóp procentowych. Waluta amerykańska umocniła się nieco, jednak w dalszym ciągu USD znajduje się w pobliżu ostatnich minimów. Poza tym sytuacja na rynku walutowym była dość stabilna, z tendencją do umacniania się jena japońskiego na rynkach zagranicznych i złotego na rynku krajowym. W dniu dzisiejszym nie mamy wiele publikacji makroekonomicznych. Najważniejsze będą dane dotyczące zamówień w przemyśle z Niemiec. Należy spodziewać się, że środowa sesja będzie dość spokojna w oczekiwaniu na jutrzejsze posiedzenia Banku Anglii i ECB. Zwyżki na giełdach azjatyckich powinny sprzyjać wzrostowi apetytu na ryzyko, co z kolei powinno przełożyć się na dalsze osłabienie waluty amerykańskiej. Kluczowym pozostaje jednak rozwój sytuacji na rynkach akcji. Jak na razie publikowane dane wskazują na dalszą poprawę sytuacji gospodarczej, choć w przypadku niektórych wskaźników tempo wzrostu wyhamowało.
[srodtytul]EURPLN[/srodtytul]
Utrzymująca się presja na walutę amerykańską, a także lepsze nastroje na rynkach akcji obserwowane od początku tego tygodnia sprzyjały dalszemu umocnieniu złotego. Kurs znalazł się ponownie poniżej 100-okresowej średniej na wykresie dziennym, jednak nadal pozostajemy w szerszym zakresie wahań , którego dolne ograniczenie to okolice 4,13, natomiast górne to strefa 4,26-4,27. Pozytywny sentyment na rynkach akcji oraz zwyżki na rynku surowców powinny sprzyjać umocnieniu złotego. Najbliższy opór znajduje się na poziomie 4,2150. [srodtytul]EURUSD[/srodtytul]
Eurodolar znalazł chwilowy opór w rejonie 78,6% zniesienia fib całości fali spadkowej z poziomu 1,4844 w okolice minimum na poziomie 1,4485. Jak na razie wszelkie ruchy korekcyjne w impulsie wzrostowym zapoczątkowanym w październiku pozostają dość płytkie i swoim zasięgiem nie przekraczają maksymalnej korekty w całym tym ruchu, co powinno sprzyjać dalszym wzrostom na EURUSD. Sytuacja techniczna wskazuje na możliwość testu wrześniowych szczytów. Dziś poznamy dane na temat zamówień w przemyśle Niemiec. Analitycy oczekują spowolnienia tempa wzrostu zamówień.
[srodtytul]GBPUSD[/srodtytul]