"Złoty rozpoczął sesję od umocnienia wobec głównych walut, kontynuując ruch z wtorkowego popołudnia, a przyczyną tego były dobre nastroje na świecie" - powiedziała analityk TMS Brokers Joanna Pluta. Jednak według niej, tuż po godzinie 9. doszło do osłabienia naszej waluty i powrotu na poziomy otwarcia wobec euro i to pomimo wysokiego kursu euro/dolara i dobrych notowań na giełdach.
"Myślę, że zadziałało wsparcie na poziomie 3,97 za euro i stad ten ruch kursu w górę" - powiedziała Pluta. Analityk sądzi jednak, że dopóki euro/złoty nie przebije w górę poziomu 4,00 będzie szansa na utrzymanie mocnego złotego. "Dziś wsparciem dla naszej waluty może być aukcja obligacji" - podsumowała analityk.
Według niej, jeśli dojdzie do przebicia poziomu 4,00, złoty nie powinien osłabić się natomiast powyżej 4,03-4,04.
W środę po godz. 9:45 za jedno euro płacono 3,9819 zł, a za dolara 2,8889zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3784.
We wtorek po godz. 18. za euro płacono 3,9841 zł, a za dolara 2,8987 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3743.