Na rynku panuje przekonanie, że pierwsza podwyżka stóp procentowych nastąpi najwcześniej w czwartym kwartale bieżącego roku. Krótkoterminowa prognoza inflacji wskazuje na dalsze jej obniżanie się, co w powiązaniu z oznakami ożywienia gospodarczego pozwala przypuszczać, że polski dług skarbowy dalej będzie w cenie.
Również wczoraj została ogłoszona podaż papierów dłużnych na kwiecień, której dość duże rozmiary to wynik zgłoszonego wcześniej znacznego zapotrzebowania ze strony inwestorów. W efekcie tych informacji, po chwilowej porannej korekcie na rynku długu, po ogłoszeniu planu podaży nastąpiło znaczące umocnienie na rynku, praktycznie na całej długości krzywej dochodowości.
Pod koniec dnia obligacje kwotowano przy poziomach odpowiednio 4,45 proc. dla dwuletniej PS0412, 5,14 proc. dla pięcioletniej PS0415 i 5,52 proc. dla dziesięcioletniej DS1019.Jeśli więc z początkiem drugiego kwartału nie nastąpi korekta na rynku długu, po tak znacznym wzroście cen w ostatnich tygodniach, można oczekiwać, że rentowność dalej będzie się utrzymywać na niskich poziomach.