Wydarzeniem wczorajszego dnia był przetarg obligacji pięcioletnich PS0415, który można uznać za dosyć udany. Ministerstwo Finansów sprzedało papiery za całą oferowaną kwotę 3 mld złotych, ze średnią rentownością 4,987 proc. Popyt wyniósł 6,623 mld złotych. Jednak na dodatkowej aukcji nie sprzedano już żadnych obligacji. Pomimo wcześniejszego spadku rentowności w drugiej części dnia rentowność długu nieco wzrosła, by pod koniec dnia osiągnąć poziom odpowiednio: 4,27 proc. dla dwuletniej PS0412, 4,99 proc. dla pięcioletniej PS0415 i 5,50 proc. dla dziesięcioletniej DS1019.
Być może pozytywny nastrój na rynku ulegnie pogorszeniu na skutek wzrostu awersji do ryzyka na świecie spowodowanego kolejny raz budzącą obawy kondycją fiskalną Grecji, jak również Portugalii czy Hiszpanii. W naszym kraju z kolei popyt na obligacje skarbowe może na pewien czas zostać powstrzymany przez oferty prywatyzacyjne oraz zbliżające się aukcje BGK. Jednak w perspektywie kolejnych miesięcy nie spodziewałbym się większej korekty cen polskiego długu.Na rynku walutowym po początkowym umocnieniu na początku sesji (do 3,859) złoty zaczął tracić na wartości i kończył dzień w okolicy 3,87.