Na tle słabego rynku pozytywnie wyróżniały się banki PKO BP oraz Pekao. Notowania pierwszego zyskały 1,65 proc., do 40,15 zł, a drugiego 1,55 proc., do 183,8 zł. Na drugim biegunie znalazły się walory GTC, zaliczając spadek o 4,47 proc., do 7,91 zł, oraz Asseco Poland. Kurs informatycznego giganta zanurkował o 3,74 proc., do 47,65 zł, a było to spowodowane obniżeniem rekomendacji przez UniCredit – broker ściął zalecenie inwestycyjne z „kupuj" do „trzymaj". Indeks mWIG40 skończył dzień symboliczną zwyżką o 0,18 proc., do 3431 pkt. Tutaj znów wyróżniały się instytucje finansowe. Kurs Millennium zyskał 3,19 proc., do 7,45 zł, a Getin Noble 2,44 proc., do 2,94 zł. Liderem spadków było Rovese, tracąc 6,88 proc., do 2,03 zł. Wczorajszy kalendarz makro nie obfitował w ważne dane i dlatego zmienność na rynku walutowym nie mogła imponować. Wieczorem euro było wyceniane na niespełna 4,1796 zł, co oznaczało wzrost o 0,1 proc., dolar amerykański tracił 0,12 proc., do 3,0311 zł, a frank szwajcarski drożał o 0,05 proc., do 3,4214 zł. Cena złota również zachowywała się spokojnie. Ostatecznie spadła o 0,33 proc., do 1257,3 USD za uncję. Wydarzeniem dnia na rynku surowcowym była publikacja informacji o zmianach zapasów ropy w USA. Jednak wpływ odczytu na zmienność notowań był krótkotrwały i płytki. Wieczorem ropa gatunku WTI traciła 0,65 proc., do 98,65 USD.