Poranny komentarz rynkowy XTB – jeden konkret na szczycie w Berlinie

Rynki pozytywnie zareagowały na ustalenia na szczycie Merkel-Sarkozy, mimo iż… w zasadzie ich nie znają

Aktualizacja: 23.02.2017 11:55 Publikacja: 10.10.2011 09:23

Poranny komentarz rynkowy XTB – jeden konkret na szczycie w Berlinie

Foto: XTB

Liderzy oznajmili, iż porozumieli się w kwestii dokapitalizowania europejskich banków, choć na razie nie ujawnią szczegółów. A to może oznaczać, iż tych szczegółów nie ma. Wiadomo, iż Francji zależało aby banki (francuskie banki są szczególnie narażone na kryzys) mogły szybko pozyskać kapitał z EFSF, podczas gdy Niemcy chciały aby banki próbowały pozyskiwać kapitał na rynku.

J

edynym konkretem, który został ustalony to termin koniec października w odniesieniu do ustaleń ws. Grecji i mechanizmów ratunkowych dla strefy euro. Chodzi przede wszystkim o redukcję greckiego zadłużenia. Liderzy zatem dali sobie maksymalnie długi termin przed szczytem G20, który odbędzie się na początku listopada, co sugeruje wyraźny podział ws. partycypacji sektora prywatnego w kosztach restrukturyzacji (Niemcy chcą jak największego, Francja jak najmniejszego). Nawet jeśli doszłoby do kompromisu, pytanie czy zawierałby on wystarczająco dużą redukcję długu.

Podsumowując, jeśli liderzy w Europie mówią o kompromisie jest to dobra wiadomość. Jednak ich dotychczasowe „dokonania” sugerują ostrożność, tymczasem reakcja rynku jest mocno optymistyczna. Wzrostowa wymowa wykresu EURUSD na interwale dziennym została zachowana (AT

)  – para obroniła poziom 1,3375 i celem dla byków powinien być poziom 1,3590.

Rynki akcji – co dalej z amerykańską gospodarką?

Ubiegłotygodniowe wzrosty na Wall Street to w dużym stopniu efekt dobrych, zaskakująco dobrych danych. Oczywiście zaskakująco dobrych jak na oczekiwania, które w coraz większym stopniu uwzględniały ryzyko powrotu recesji w USA. Po danych za wrzesień (obydwa ISM powyżej 50 pkt., wzrost zatrudnienia o ponad 100 tys.) takie ryzyko wydaje się umiarkowanie niskie. Tym samym analogia do recesji o dwóch dnach z lat 80-tych wydaje się ciągle nieaktualna. Ciekawie wygląda za to porównanie do recesji z 58 roku, po której nastąpiło nierówne ożywienie z tąpnięciem jesienią 1960 roku (czyli również po trzech latach).

Indeks w okresie listopad 1960 – luty 1961 notował wartość w okolicach 44 pkt., od marca rozpoczęło się wyraźne ożywienie. Indeks S&P minimum zanotował pod koniec października 1960 (jednak wyraźnie powyżej minimów z 1958 roku), choć na silne wzrosty inwestorzy musieli poczekać właśnie do lutego/marca 1961. Jednak minimum z 1960 roku zostało niemal przetestowane w drugiej połowie 1962 roku kiedy ISM na krótko raz jeszcze spadł poniżej 50 pkt. Było to dość mocne przesilenie w ożywieniu i rynek przestraszył się trzeciego dna recesji. Niewykluczone, iż w najbliższej przyszłości będzie podobnie. Jeśli kryzys bankowy nie rozwinie się czeka nas jeszcze przynajmniej kilka miesięcy słabej koniunktury i niewykluczone, iż w tym okresie indeksy akcji wyznaczą minima. Natomiast możliwe jest też, iż kolejne ożywienie będzie nierówne (ze względu na strukturalne problemy globalnej gospodarki) i strach przed recesją będzie powracał.

Patrząc bardziej krótkoterminowo, jeśli nastroje utrzymają się w trakcie europejskiej sesji będzie szansa na kontynuację ruchu wzrostowego (na kontraktach na S&P500) nawet do 1228 pkt., gdyż byki pokonają wyraźny opór w okolicach 1170 pkt. Jednak większy ruch w najbliższym czasie wydaje się mało prawdopodobny.

EURPLN – złoty zyskał, ale po szczycie, nie po wyborach

Nie spodziewaliśmy się istotnego wpływu wyniku wyborów na rynek i takiego nie było. Umocnienie złotego jest względnie niewielkie jak na wzrosty na EURUSD i w notowaniach amerykańskich indeksów. Pozytywną reakcję ogranicza dodatkowo niepewność co do rozkładu mandatów – może okazać się bowiem, iż dotychczasowa koalicja nie będzie miała większości w parlamencie. Natomiast pozytywna reakcja może jeszcze mieć miejsce – gdyby koalicja PO-PSL miała większość, a premier wykorzystał długi okres bez wyborów do przeforsowania reform strukturalnych, Polska miałaby szansę na wyższy rating, a złoty na dodatkowe umocnienie.

W kalendarzu – kluczowe dane, G20 na koniec tygodnia

Początek tygodnia będzie zależał od tego czy pierwsza reakcja na ustalenia ze szczytu Sarkozy-Merkel zostanie podtrzymana. Na rynku pojawiać się będą z pewnością spekulacje co do szczegółowych ustaleń. W skali całego tygodnia kluczowe dane to sprzedaż detaliczna w USA (piątek), inflacja w Chinach (również piątek) oraz dane z australijskiego rynku pracy (czwartek). W piątek rozpocznie się też spotkanie ministrów finansów G20.

dr Przemysław Kwiecień

Główny Ekonomista
X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

[email protected]

Okiem eksperta
Kolejny zaskakujący rok
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Okiem eksperta
Co planują Chińczycy?
Okiem eksperta
Będzie ciąg dalszy zwyżek na GPW? AT sugeruje, że tak
Okiem eksperta
Zmiana jakości jest za mała
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Okiem eksperta
Czyżby św. Mikołaj w tym roku jednak przyszedł?
Okiem eksperta
Trump utrzyma wsparcie dla atomu