Niemcy zdopingowali kupujących do działania

Aktualizacja: 17.02.2017 23:07 Publikacja: 18.04.2012 06:00

Niemcy zdopingowali kupujących do działania

Foto: GG Parkiet

Akcje

Po wczorajszej, wyjątkowo obfitej w wydarzenia makroekonomiczne sesji, dzisiejsza zapowiada się znacznie spokojniej. Najważniejszą informacją, która może mieć wpływ na zachowanie się inwestorów dotyczyła będzie salda na rachunkach bieżących państw strefy euro (za luty). Polscy inwestorzy z pewnością zwrócą uwagę na informacje o zatrudnieniu i wynagrodzeniach w marcu.

Niska ranga wymienionych komunikatów, nawet w przypadku rozczarowujących odczytów, nie powinna popsuć dobrych nastrojów po wtorkowej sesji. Zakończona sukcesem aukcja hiszpańskich obligacji i przede wszystkim zaskakująco dobry odczyt nastrojów niemieckich inwestorów (indeks ZEW) zachęcił graczy do kupowania akcji co skutkowało solidnymi zwyżkami indeksów na całym świecie.

W Warszawie WIG20 zakończył dzień na poziomie 2271 pkt co oznaczało 0,88-proc. zwyżkę. Spośród firm wchodzących w skład tego indeksu aż 14 zyskało na wartości, najwięcej, bo 5,66 proc., podrożał Lotos. Indeks szerokiego rynku WIG wzrósł o 0,66 proc. do prawie 40 873 pkt.

Obroty wyniosły 625 mln zł. Były nieznacznie większe niż w poniedziałek.

Największym zainteresowaniem cieszyły się wczoraj akcje informatycznego Power Media, które podrożało 23,4 proc. Stawkę taniejących firm otwierał DSS przeceniony o 50,5 proc.

Waluty

Wtorkowa sesja na rynku walutowym rozpoczęła się od lekkiego osłabienia złotego. Aż do wczesnych godzin popołudniowych jego notowania poruszały się w okolicach poniedziałkowych zamknięć. Dopiero po godz. 16 kupujący ostro wzięli się do pracy dzięki czemu nasz pieniądz sporo zyskał do innych walut. Wieczorem za euro płacono w Warszawie 4,1680 zł, co?oznaczało blisko 0,6-proc. jego przecenę. Nieco mniej, do 3,4680 zł, potaniał szwajcarski frank. Najwięcej, bo 0,9-proc. zniżkował amerykański dolar. Przed zamknięciem płacono za niego 3,1760 zł.

Surowce

Poprawa nastrojów na globalnych rynkach finansowych nie miała większego wpływu na notowania najważniejszych surowców. Ich kursy, inaczej niż we wcześniejszych dniach, zachowywały się bardzo stabilnie. Wieczorem ropa Brent kosztowała 118,5 USD?za baryłkę, czyli tyle samo co w poniedziałek. Złoto podrożało symboliczne 0,1 proc. do 1652?USD?za uncję. Lekko w górę poszła również cena miedzi, która w poprzednich dniach mocno zniżkowała. Kurs wrócił powyżej 8 tys. USD?za tonę.

[email protected]

Okiem eksperta
2900 pkt na wykresie WIG20 w zasięgu wzroku?
Okiem eksperta
Geopolityczny strach przegrywa z apetytem na ryzyko
Okiem eksperta
Rekord S&P 500 tuż-tuż?
Okiem eksperta
Oczy skierowane na ropę
Okiem eksperta
Spokojna reakcja rynku na amerykański atak
Okiem eksperta
Nie mylmy nastrojów z fundamentami