Strona popytowa na wykresie eurodolara idzie za ciosem – po wzrostowym poniedziałku i wtorku, środowy poranek przynosi dalszą aprecjację wspólnej europejskiej waluty. Dobra passa euro jest rezultatem zmniejszenia się obaw inwestorów, dotyczących kondycji najbardziej zadłużonych gospodarek eurolandu.
USA: nowy program luzowania ilościowego?
Ostatnie dni przyniosły m.in. zatwierdzenie nowej transzy bieżącej pomocy finansowej dla Grecji, a także decyzję w sprawie długoterminowych warunków redukcji długu przez ten kraj. Z kolei Hiszpania zdecydowała się na oficjalne wystąpienie z prośbą o dofinansowanie banków z funduszy unijnych, co również zredukowało obawy o kondycję tej gospodarki. O tym, że środki UE są potrzebne hiszpańskim bankom, mówiło się na rynkach od dawna, dlatego decyzja hiszpańskich władz została przyjęta przez inwestorów z ulgą.
Wzrostom wartości eurodolara zaczęły sprzyjać także spekulacje dotyczące nowego programu skupu obligacji w USA. W tym miesiącu wygasa bowiem program Operation Twist, stąd pojawiły się komentarze, że zostanie wprowadzony nowy program, mający go zastąpić. Jednak na razie ta kwestia jest dopiero w sferze domysłów, a jakichkolwiek informacji z Fedu prawdopodobnie można się spodziewać najprędzej po spotkaniu przedstawicieli Rezerwy Federalnej, zaplanowanym na 11-12 grudnia.
Po przekroczeniu poziomu 1,3070-1,3080 jako technicznej bariery, notowania EUR/USD nadal kierują się na północ. Obecnie znajdują się one na najwyższym poziomie od połowy października. Najbliższym poziomem oporu jest rejon 1,3130-1,3140. W obliczu optymizmu związanego z przynajmniej chwilowym rozwiązaniem problemów najbardziej zadłużonych gospodarek eurolandu, a także na skutek spekulacji dotyczących nowego programu luzowania ilościowego w USA, notowania tej pary walutowej prawdopodobnie będą testowały ten poziom oporu.
EUR/JPY najwyżej od kwietnia
Euro umacnia się także względem jena. Średnioterminowy trend wzrostowy na parze EUR/JPY trwa już od drugiej połowy lipca. Obecnie wartość japońskiej waluty znajduje się pod presją podaży ze względu na możliwość dalszych działań tamtejszych władz monetarnych, mających na celu osłabienie jena. Najbliższym istotnym poziomem oporu na wykresie EUR/JPY jest rejon 111,50 i prawdopodobnie w najbliższym czasie kurs tej pary walutowej będzie do tego oporu zmierzać.