W centrum uwagi:
Dobre piątkowe dane makro z USA przypieczętowały – zgodnie z oczekiwaniami – siłę amerykańskiego dolara. US Dollar Index w piątek otworzył sesję luką wzrostową, by zakończyć ją na najwyższym w tym roku poziomie – 84,71 pkt.
Dolar z perspektywą dalszego umocnienia
Zaprezentowane w piątek dane makro z amerykańskiego rynku pracy wprawdzie pokazały niezmieniony poziom stopy bezrobocia (7,6%, podczas gdy spodziewano się jej spadku do 7,5%), jednak zaskoczyły większą od oczekiwań zmianą zatrudnienia w sektorze pozarolniczym i prywatnym w czerwcu. Takie dane zwiększają szanse na rozpoczęcie wycofywania się Fed z programu QE3 – to zaś generuje presję na wzrost wartości dolara.
W piątek notowania EUR/USD zostały zepchnięte do okolic 1,28. Dzisiaj wprawdzie widzimy delikatne odreagowanie strony popytowej, jednak na większą siłę euro póki co trudno liczyć. Spadkom notowań tej pary walutowej w szerokim kontekście sprzyja perspektywa zacieśniania polityki monetarnej w USA przy jednoczesnym utrzymywaniu luźnej polityki monetarnej w strefie euro, a nawet możliwości jej dalszego luzowania (o czym ostatnio wspominał Mario Draghi).
Kolejne słabe dane z Niemiec
Co więcej, na minus zaskakują ostatnio dane z Niemiec. Opublikowane w piątek majowe zamówienia w przemyśle w Niemczech nieoczekiwanie spadły, a dzisiaj pojawiły się słabe dane dotyczące niemieckiego handlu zagranicznego w maju (eksport spadł o 2,4% względem kwietnia, podczas gdy oczekiwano spadku o 0,5%). Dzisiaj w południe mają pojawić się dane dotyczące majowej produkcji przemysłowej w Niemczech, które – jeśli okażą się równie słabe – mogą wywierać dodatkową presję na spadek eurodolara.