EURUSD może zejść pod 1,10

Istotnemu umocnieniu dolara amerykańskiego w tym tygodniu sprzyjało nie tylko zwiększone prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych przed końcem roku w USA, liczone na podstawie Fed Funds rate, ale również zwiększenie się przewagi Hillary Clinton nad Donaldem Trumpem w sondażach wyborczych oraz sprzyjające odczyty amerykańskich wskaźników makroekonomicznych.

Dane tygodniowe o liczbie wniosków o zasiłek dla bezrobotnych były na poziomie najniższym od 43 lat. Dodatkowo należy zauważyć, że był to już 84. tydzień z rzędu z odczytem poniżej 300 tys. Wyżej wymienione czynniki spowodowały spadek EUR/USD w okolicę 1,10, który to poziom był kilkakrotnie testowany pod koniec tygodnia. Jeśli dane ze Stanów nadal będą pokazywać stosunkowo dobre odczyty, to EUR/USD spadnie trwale poniżej 1,10, natomiast rynek będzie przekonany o podwyżce stóp przed końcem roku.

W przyszłym tygodniu dla rynku walutowego istotne będą dane o inflacji CPI w USA, której poziom bywa argumentem przeciwko podwyżce stóp procentowych. Odczyt PKB Chin za III kwartał również powinien mieć przełożenie na rynki, zwłaszcza gdy spojrzymy na to, jak silny wpływ miały dane handlowe oraz o inflacji konsumenckiej i producenckiej z tego kraju w ostatnich dniach. Wśród czynników europejskich najważniejsze znaczenie może mieć posiedzenie EBC. Rynki w dużym stopniu zwracać będą uwagę na komunikację z rynkiem i ewentualne sugestie dotyczące przyszłych działań banku na polu skupu aktywów.