Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W najgorszej sytuacji jest Podkarpacki Bank Spółdzielczy w Sanoku, który na początku kwietnia opublikował wstępne wyniki za 2018 r. Wysokie odpisy oraz strata prawie 50 mln zł przyczyniły się do tego, że współczynniki kapitałowe i nadzorcza miara płynności długoterminowej M3 ukształtowały się poniżej minimalnych wymogów regulacyjnych. W związku z tym bank po raz kolejny przystąpił do opracowania planu naprawczego. Dotychczasowe programy naprawcze nie zostały zrealizowane, a pod koniec 2018 r. po raz drugi dostał odmowę przyjęcia do Spółdzielni Systemu Ochrony Zrzeszenia BPS ze względu na to, że bank stwarza ryzyko wpływające na ryzyko systemu jako całości. Inwestorzy wyceniają obligacje warte ponad 73 mln zł zapadające w ciągu najbliższych czterech lat znacznie poniżej wartości nominalnej.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Środa to dzień zapadalności obligacji o wartości 30 mln zł. Deweloper wydał w tej sprawie raport bieżący.
W wycenach obligacji na Catalyst nie ma już śladu strachu o kondycję grupy. W środę zapadają papiery o wartości 30 mln zł, ważniejszym testem będzie wrzesień, kiedy zapadają obligacje za 170 mln zł.
Jesienią 2024 r. na GPW zadebiutowały akcje Żabki, a od dziś w obrocie na Catalyst są dostępne obligacje handlowej spółki.
Deweloper uregulował w terminie kolejny kupon. W środę zapada seria obligacji o wartości 30 mln zł.
Jeśli przyszłość potoczy się wzdłuż centralnej ścieżki inflacji przygotowanej przez analityków Narodowego Banku Polskiego, najbezpieczniejszym wyborem pozostaną trzyletnie obligacje oszczędnościowe o stałym oprocentowaniu.
Jak poinformowało Ministerstwo Finansów, w czerwcu sprzedaż detalicznych obligacji skarbowych wyniosła 6,56 mld zł.