Ziemia pod osiedla jest droga jak złoto

Mimo pandemii deweloperzy rozbudowują banki ziemi. Za metr działki inwestycyjnej płacą nawet kilkanaście tysięcy złotych. Nie tylko w stolicy.

Publikacja: 08.02.2021 08:55

Miasteczko Jutrzenki – osiedle Aurec Home w warszawskich Włochach.

Miasteczko Jutrzenki – osiedle Aurec Home w warszawskich Włochach.

Foto: materiały prasowe

O dobrą działkę pod osiedle jest coraz trudniej. Dobrą, czyli – jak wyjaśnia Anna Karaś, analityk Cenatorium – z uregulowanym stanem prawnym i planistycznym, w cenie pozwalającej na zadowalające zyski z inwestycji.

– Najgorzej jest w stolicy, gdzie oferta mieszkaniowa kurczy się od 2016 r. Początkowo było to spowodowane bardzo wysokim popytem, który przewyższał podaż, jednakże od niedawna deweloperzy rozpoczynają także w Warszawie coraz mniej budów – zauważa Anna Karaś. – W 2018 r. rozpoczęli budowę 23,5 tys. mieszkań. To rekord. W 2019 r. – 20,1 tys. (mimo bardzo dobrej koniunktury), a w 2020 r. – zaledwie 14,6 tys. To najsłabszy wynik od 2014 r. Na sytuację dodatkowo nałożyła się pandemia, która wstrzymała część inwestycji. Ruszą one w bardziej stabilnych okolicznościach, na gwałtowny wysyp nie ma jednak co liczyć.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Nieruchomości
Duży apetyt polskiego kapitału na nieruchomości
Nieruchomości
Cukrownia w Pruszczu Gdańskim jak nowoczesne kwadransowe miasto
Nieruchomości
Rekordowe ceny gruntów pod osiedla
Nieruchomości
Heimstaden sprzedaje część portfela w Polsce
Nieruchomości
Ile za nowe mieszkanie z drugiej ręki
Nieruchomości
YIT zwiększy obecność na rynku mieszkaniowym, zerka na rynek budowlany