W tym okresie grupa wypracowała 0,9 mln zł zysku netto (80 proc. mniej niż przed rokiem), 2,2 mln zł EBITDA (spadek o 65 proc.) oraz 74,8 mln zł przychodów (wzrost o 8 proc.).
– Gdyby nie zawirowania na rynku surowcowym i walutowym, nasze wyniki finansowe byłyby o nawet kilkadziesiąt procent wyższe rok do roku. Przejściowy charakter tych czynników sprawia, że jesteśmy pozytywnie nastawieni co do potencjału wzrostu wyników w przyszłości – mówi Witold Kruszewski, członek zarządu ds. finansowych w Mercatorze. Również Aleksandra Jakubowska, analityczka Vestor DM, spodziewa się, że wyniki spółki powinny się poprawiać.– O potencjalnym utrzymaniu się presji na marże w II kwartale spółka komunikowała już na konferencji po wynikach za I kwartał, więc wydaje się, że słabe wyniki w II kwartale powinny być przynajmniej częściowo oczekiwane przez rynek. Od III kwartału powinna być jednak widoczna stopniowa poprawa marżowości kwartał do kwartału ze względu na lepsze perspektywy makro, widoczne głównie na rynku surowcowym. Ceny lateksu spadają, co powinno pozytywnie wpłynąć na wyniki grupy – mówi analityczka Vestor DM.
Mercator niedawno zakończył w Pikutkowie budowę zakładu produkcji wyrobów z włókniny. Rozpoczęcie produkcji powinno nastąpić w najbliższym czasie. Zgodnie z planem przebiega również rozbudowa fabryki rękawic w Tajlandii o zakład produkcji rękawic z lateksu syntetycznego. Jej koszt szacowany jest na ok. 120 mln zł. Pierwsza linia produkcyjna powinna zostać dostarczona w sierpniu bieżącego roku, a montaż ostatniej zakończy się pod koniec I półrocza 2018 r.