Mercator walczy o utrzymanie wzrostu

Krakowski producent rękawiczek skupia się nie tylko na rozwoju. Zaoferował dywidendę inwestorom, planuje też skup akcji własnych.

Publikacja: 02.06.2020 05:00

Witold Kruszewski, dyrektor ds. finansowych Mercator Medical.

Witold Kruszewski, dyrektor ds. finansowych Mercator Medical.

Foto: Lamus Antykwariaty Warszawskie, agnieszka wojtun agnieszka wojtun

 

Pandemia koronawirusa pomogła osiągnąć krakowskiej spółce rekordowe wyniki. W I kwartale grupa zanotowała 202,8 mln zł przychodów – o 67 proc. więcej niż rok wcześniej. Wynik netto wyniósł 20,6 mln zł, to dwa razy więcej niż sumaryczny wynik netto uzyskany w trzech ostatnich latach kalendarzowych. Jeśli chodzi o przyszłość, to zarząd jest dobrej myśli.

Popyt dalej duży

– Popyt na nasze produkty na rynku globalnym przewyższa podaż, dlatego jesteśmy pewni, że wyniki za pierwszy kwartał nie były jednorazowe, że mamy potencjał solidnych zysków także w kolejnych okresach. Teraz skupiamy na tym, by jak najwięcej wyprodukować oraz kupić od innych producentów, a następnie przetransportować do Europy. 99 proc. naszej aktywności na szczeblu zarządu to nabywanie i produkcja – zapewnia Witold Kruszewski, dyrektor ds. finansowych Mercator Medical. Fabryka spółki w Tajlandii pracuje na 100 proc. możliwości, potwierdza Kruszewski. Ceny producentów rosną, co pozytywnie przekłada się na wynik. Prawdopodobnie zakład produkcyjny nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w kwestii marż, uważa przedstawiciel spółki.

Pozostaje jeszcze kwestia wygaszonego pod koniec roku zakładu w Pikutkowie. Spółka dalej się zastanawia, co zrobić. Nie planuje jednak wznowienia produkcji w Polsce. Mercator sonduje możliwości sprzedaży, wynajmu lub innego wykorzystania zakładu. Finalna decyzja będzie zależała od ofert, które trafią do spółki.

– Można się spodziewać przygotowywania łańcuchów dostaw na drugą falę zachorowań jesienią i zimą. Ogólnie czynniki rynkowe nam sprzyjają zarówno w części produkcyjnej, jak i dystrybucyjnej. Ta dywersyfikacja zwiększa też nasze bezpieczeństwo biznesowe – zaznacza Kruszewski. – Ceny rękawic w Polsce, w Europie czy w USA, na naszych głównych rynkach, są dla nas bardzo atrakcyjne. W marcu i kwietniu mieliśmy perturbacje w zaopatrzeniu naszych spółek zależnych w Europie, gdyż obowiązywał zakaz wywozu rękawic z Polski. Sprzedawaliśmy jednak więcej rękawic w kraju. Obecnie sytuacja logistyczna powróciła już do normalności – podkreśla.

Dbając o inwestorów

Wyniki przełożyły się także na realizację programu motywacyjnego. Już po pierwszym kwartale Mercator wykonał ponad połowę poziomu EBITDA i zysku netto zapisanych w programie motywacyjnym na ten rok. Zarząd zarekomendował też wypłatę dywidendę w wysokości 0,5 zł za akcję (łącznie 5,29 mln zł). Planuje także skup akcji.

– Zawsze mówiliśmy o dzieleniu się zyskami z akcjonariuszami. Proponowana obecnie dywidenda i buy back są właśnie formami dzielenia się sukcesem z akcjonariuszami. To, że stosujemy oba te narzędzia, wynika z ograniczeń wobec samej dywidendy, jakie mamy zapisane w niektórych umowach finansowych. Jesteśmy przejrzystą spółką, która dba o komunikację z inwestorami. Dlatego też parametry proponowanego skupu akcji opublikujemy na pewno przed WZ, które jest zaplanowane na 3 czerwca. Co więcej, zdajemy sobie sprawę, że uchwała w kwestii skupu akcji może być cenotwórcza, dlatego też zamierzamy upublicznić całe WZ – udostępnimy link do streamingu, aby w dobie pandemii inwestorzy nie musieli przemieszczać się do Krakowa – mówi Kruszewski.

Medycyna i zdrowie
Diagnostyka i Voxel na fali. Jakie mają plany i ile warte są ich akcje?
Medycyna i zdrowie
Wiodący akcjonariusz NanoGroup opowiada o planach i strategii
Medycyna i zdrowie
Synektik znów błyśnie wynikami?
Medycyna i zdrowie
Medicalgorithmics rozpędza się z przychodami
Medycyna i zdrowie
Poltreg z pozytywną opinią FDA. Kurs poszybował w górę
Medycyna i zdrowie
KNF zezwoliła na wycofanie akcji EMC Instytut Medyczny z obrotu na GPW