Tak to wygląda w tej chwili Kontrakty.gif Jak widać, nie dzieje się nic,
co miałoby wzbudzać większe obawy. Sesja jest lekko spadkowa, ale nadal
spokojna. Z 1-2
Tak to wygląda w tej chwili Kontrakty.gif Jak widać, nie dzieje się nic,
co miałoby wzbudzać większe obawy. Sesja jest lekko spadkowa, ale nadal
spokojna. Z 1-2
© Licencja na publikację
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Źródło: PARKIET.COM
Niespodziewanie prezes NBP Adam Glapiński przewrotnie przesunął perspektywę powrotu do obniżek stóp procentowych na 2026 rok.
Inflacja za oceanem była zgodna z oczekiwaniami i utwierdziła inwestorów w przekonaniu, że za tydzień Fed zdecyduje się na kolejną obniżkę stóp.
Rynek obligacji odreagowuje po dłuższym okresie rosnących rentowności.
W środę krajowe obligacje zyskiwały. Otwarcie było nieco słabsze, ale po południu rentowności były nawet o 5 pkt bazowych niższe niż we wtorek.
Po raz pierwszy w historii mamy olbrzymi problem deficytu w budżecie narodowego płatnika. I to nie wynika z niczego innego, jak tylko z rabunkowej gospodarki na NFZ-cie, którą brutalnie wykorzystano do celów politycznych pod koniec poprzedniej kadencji. Niedobór środków w systemie publicznym to sytuacja, która w sposób szczególny uzasadnia funkcjonowanie prywatnych ubezpieczycieli i prywatnego sektora opieki zdrowotnej, gdyż sektor prywatny ułatwia pacjentom dostęp do świadczenia opieki zdrowotnej. Sektor prywatny oferuje także pacjentom gwarancję przewidywalnych terminów oczekiwania na poszczególne konsultacje lekarskie oraz wiele innych korzyści – mówi prezes Zarządu PZU Zdrowie dr n. med. Igor Radziewicz-Winnicki.
Zwycięstwo Donalda Trumpa potwierdziło obawy inwestorów zainteresowanych rynkiem długu, co do okresu utrzymywania się wyższych stóp procentowych.
Republikański prezydent będzie realizować politykę transakcyjną skupioną na dobrobycie Amerykanów i na interesach na Pacyfiku.
Krajowy rynek akcji znów osuwa się pod własnym ciężarem. Za oceanem rekord Nasdaqa, ale rośnie ryzyko korekty.
Finałowa sesja tygodnia na rynku warszawskim przyniosła rozdanie o konsolidacyjnym charakterze i skończyła się skromnymi zmianami głównych indeksów.
Europejskie indeksy kontynuują wczorajsze zawahanie i znów notują sesję bez wyraźnego trendu. CAC40 spada o niecałe 0,2%, DAX pozostaje blisko cen zamknięcia z poprzedniej sesji, a wyraźniejsze ruchy widać jedynie na szwajcarskim SMI (-0,2%) oraz brytyjskim FTSE 100 (-0,3%).
Na rynkach listopad przyniósł bardzo dużo zawirowań. Zwycięstwo Donalda Trumpa spowodowało mocny ruch na rynkach finansowych, objawiając tzw. “Trump Trade 2.0”.
Indeks krajowych dużych spółek w piątkowe przedpołudnie traci 0,3 proc. przy około 5,5-proc. przecenie CD Projektu.
Pierwszy rok cyklu prezydenckiego w Stanach Zjednoczonych wypada na ogół okazale: 30-proc. stopa zwrotu za czasów Baracka Obamy.
Europejski rynek skończył dzisiejszą sesję z marginalnymi wzrostami. DAX zyskał 0,1%, szwajcarski SMI notuje prawie 0,3% wzrost, a włoski IT40 zyskał prawie 0,4%.
Z początkiem poniedziałkowej sesji inwestorzy rzucili się do zakupów akcji Grenevii, w wyniku czego kurs rósł nawet o ponad 21 proc., osiągając poziom ok. 2,15 zł. Tak zareagował rynek na plany ogłoszenia wezwania przez głównego akcjonariusza spółki.
Agencja ratingowa Moody's obniżyła rating kredytowy Francji do Aa3 z perspektywą stabilną w związku z tym, co określiła jako „fragmentację polityczną Francji”.
Przez ostatnich pięć sesji WIG20 skorygował część zwyżek z pierwszego tygodnia grudnia. Na Zachodzie miejscami także było widać ochłodzenie nastrojów, jednak nie tak mocne jak u nas, a indeksom DAX i Nasdaq Composite udało się nawet poprawić rekordy.
Mamy nowe prawo unijne, jeszcze zupełnie świeże. Weszło już do naszego języka jako Listing Act i na pewno w nim jako taki pozostanie. Tak jak inne mifidy i mary.
KOSPI, czyli główny indeks giełdy w Seulu, radził sobie w tym roku dosyć słabo, ale są przesłanki przemawiające za tym, by znacząco wzrósł. Na razie przeszkadza mu konflikt polityczny. Może on skutkować nową próbą resetu relacji z Koreą Północną.
Aby uniknąć luki w produkcji zielonej energii i by nowe projekty morskich farm wiatrowych mogły powstać, konieczne są zmiany w prawie.
Metale szlachetne mają za sobą zdecydowanie dobry czas, bijąc stopą zwrotu wskaźnik S&P 500.
Miniony tydzień na warszawskiej giełdzie upłynął pod znakiem korekty grudniowego impulsu wzrostowego. Główne indeksy – WIG20, mWIG40, sWIG80 – cofnęły się w okolice średniej kroczącej z 50 sesji.
Dla sporej grupy spółek ostatni kwartał to sezonowo najważniejszy okres roku pod względem wyników.
CD Projekt przez kilka lat był motorem hossy na GPW w sektorze gier. Rynek liczy, że historia się powtórzy, a impulsem do zwyżek ma być czwarta część „Wiedźmina”. Opublikowany w piątek zwiastun wzbudził bardzo duże zainteresowanie.
Koniec roku się zbliża, a ja nie piszę o prognozach na 2025 r.? Prawdę mówiąc miałem taki zamiar, ale stwierdziłem, że pozostawię tę pracę znakomitym kolegom. Ograniczę się jedynie do streszczenia.
Na rynek mieszkań w mijającym roku wpływały sprzeczne zapowiedzi polityków dotyczące m.in. taniego kredytu. Klienci próbują się odnaleźć w tym chaosie. Oferta nieruchomości rośnie, ceny da się negocjować. Popyt może podkręcić obniżka stóp procentowych.
Giełdowe spółki narzekają przede wszystkim na trudności w pozyskaniu danych dotyczących emisji CO2. Dużym wyzwaniem jest też brak praktyk rynkowych w zakresie ESG oraz ogrom niezbędnych do pozyskania informacji.
Rynek jest w trakcie publikowania i omawiania z klientami strategii na 2025 r. Sobiesław Kozłowski
Jesteśmy dużym i najszybciej rosnącym rynkiem regionu, jeśli chodzi o tzw. living. Fundamenty są silne, choć w tej chwili nie brakuje wyzwań. Zdaniem ekspertów karty rozdawać będą inwestorzy, którzy już zapuścili korzenie nad Wisłą.
Aktywa funduszy regularnie rosną od siedmiu kwartałów. Biorąc za dobrą monetę prognozy zarządzających co do perspektyw poszczególnych rynków akcji i obligacji w przyszłym roku trend ten nie powinien zostać przerwany.
Prognozy znanych maklerów i analityków dla indeksów największych spółek w Warszawie i Nowym Jorku, cen ropy i miedzi oraz notowań pary euro/złoty
Pięciodniowa seria wzrostu rentowności amerykańskich obligacji skarbowych schłodziła rynek akcji dużych spółek. Jednak na najbardziej spekulacyjnych obrzeżach rynku wciąż testowane są granice inwestycyjnego zapału.
Od funduszy z Wall Street po drobnych traderów - ci, którzy postawili na biznesowe imperium najbogatszego człowieka świata Elona Muska, kończą rok z pokaźnymi zyskami.
W pierwszym półroczu 2024 r. wykryto oszukańcze transakcje kartami płatniczymi na kwotę 57,6 mln zł, a przy użyciu poleceń przelewu – w wysokości 323,5 mln zł. To łącznie ponad 381 mln zł – wynika z danych Narodowego Banku Polskiego. Jednak skala oszustw jest zapewne znacznie szersza. Wiele osób wstydzi się zgłosić organom ścigania, że dało się nabrać cyberprzestępcom lub nie wie, jak zachować się w takiej sytuacji.
Nie jest wykluczone, że luzowanie polityki pieniężnej zacznie się dopiero w 2026 r. Wcześniej nastąpi skok inflacji, ale w oczekiwaniu na ruch NBP banki powstrzymują się ze znaczącymi obniżkami oprocentowania depozytów, a nawet polepszają oferty.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas