Inflacja w cenach producentów wzrosła w październiku w Stanach Zjednoczonych o 0.1%. Była to wartość niższa od oczekiwanej. Inflacja bazowa w cenach producenckich pozostała bez zmian.
Również wartość produkcji przemysłowej w USA wzrosła. W październiku odnotowano zmianę na poziomie 0.2%, co było wynikiem zgodnym z oczekiwaniami.
Bank Anglii jest zdania, iż inflacja w Wielkiej Brytanii pozostanie w 2009 roku w obrębie wyznaczonego celu. Takie założenie wysuwa się z prognoz banku. Informacja ta osłabiła funta brytyjskiego, niwelując tym samym rozpoczęte wczoraj wzrosty na rynku funta.
Wiele wskazuje na to, iż jeśli na rynku GBP/USD dojdzie do pokonania wsparcia zlokalizowanego na poziomie 2.05, to spadki mogą dojść przynajmniej na wysokość 2.02. W tym miejscu przebiega bowiem długoterminowa linia trendu spadkowego. W niekorzystnej atmosferze rynek będzie chciał przetestować to wsparcie.
Rynek EUR/USD tymczasem wykazał wczoraj brak sił do pokonania poziomu 1.47. Wzrosty zostały zatrzymane na tym poziomie już czwarty raz. Na razie nic nie wskazuje na to aby coś miało ulec tu zmianie.