FOREX-DESK: Marazm na rynku walutowym

Piątek nie przyniósł żadnych rozstrzygnięć na rynku walutowym i zakończył się nieznacznymi spadkami wartości dolara. Zmiany były jednak dość kosmetyczne. Większość rynków pogrążona jest w chwilowym marazmie zdając się tylko czekać na odpowiedni sygnał do ruchu w jedną lub drugą stronę.

Publikacja: 19.11.2007 08:51

Wartość produkcji przemysłowej w USA spadła w październiku o 0.5%. Dane te zaskoczyły analityków rynku ponieważ spodziewano się jednak nieznacznego wzrostu. W poprzednim miesiącu odnotowano zwyżkę na poziomie 0.2%.

Randall Kroszner, jeden z gubernatorów Fed, dał do zrozumienia rynkom, iż nie należy spodziewać się cięć stóp procentowych w najbliższym czasie. Dalszych obniżek nie będzie "nawet jeśli gospodarka znajdzie się w niełatwym położeniu". Gubernator uważa bowiem że już w następnym roku wzrost gospodarczy powinien być znowu odczuwalny.

Bank inwestycyjny Goldman Sachs przestrzega natomiast przed recesją. Kryzys na rynku pożyczek może mieć ich zdaniem dużo większą skalę i wpływ na gospodarkę niż do tej pory sądzono. Choć do recesji jeszcze daleko to jednak jakikolwiek nowy negatywny impuls dla gospodarki może do niej doprowadzić.

Na wykresie tygodniowym EUR/USD widać jak bardzo rynek jest wykupiony. Od sierpnia mamy do czynienia z niemal nieprzerwanymi wzrostami, które zatrzymały się wyraźnie w okolicy poziomu 1.47. Jeśli krótkoterminowa linia trendu wzrostowego zostanie przełamana to spadki mogą dotrzeć na wysokość 1.42. Wyraźne pokonanie 1.47 mogłoby pozwolić na test poziomu 1.50.

Sylwester Majewski

Komentarze
Co martwi ministra finansów?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Zamrożone decyzje
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów