TMS Brokers SA: Komentarz popołudniowy

Obawy o recesję w USA osłabiają dolara Dokonana przez amerykański Komitet Otwartego Rynku korekta prognoz wzrostu gospodarczego USA na 2008 rok z 2,5-2,75% na 1,8-2,5% przyczyniła się do znacznego pogorszenia nastrojów na rynkach. Inwestorów zaniepokoiła również wypowiedź jednego z przedstawicieli OECD, który stwierdził, że suma strat spowodowanych kryzysem amerykańskiego sektora ryzykownych kredytów hipotecznych może osiągnąć 300 mld USD.

Publikacja: 21.11.2007 16:00

Wzrost oczekiwań na obniżki kosztu pieniądza w Stanach Zjednoczonych pomógł wczoraj amerykańskim giełdom zakończyć dzień na niewielkim plusie, jednak już dzisiaj kontrakty na ich indeksy odnotowywały dalsze spadki. Podczas dzisiejszej sesji dość znacznie obniżyły się również notowania spółek w Europie. Na rynku walutowym, wzrost awersji do ryzyka, przyczynił się do silnego umocnienia japońskiego jena. Kurs USD/JPY spadł poniżej poziomu 109,00 osiągając tym samym wartość najniższą od ponad dwóch lat. Do spadku kursu tej pary walutowej przyczyniło się również wcześniejsze silne osłabienie dolara.

W godzinach porannych naszego czasu, wartość euro wyrażana w amerykańskiej walucie nieco się obniżyła, odreagowując tym samym wcześniejsze silne spadki. Jednak nieudana próba przebicia pierwszego wsparcia umiejscowionego na poziomie 1,4780, spowodowała ponowne odbicie, które doprowadziło kurs EUR/USD w pobliże ostatnich szczytów. Trudno oczekiwać, aby w najbliższym czasie nastąpiła silniejsza korekta wartości euro względem dolara. Jutro inwestorzy amerykańscy nie będą uczestniczyć w obrocie na rynku walutowym, ze względu na tamtejsze Święto Dziękczynienia, co powinno przyczynić się do spadku zmienności kursów walut.

Jeszcze dzisiaj ze Stanów Zjednoczonych poznamy ostateczne wskazania indeksu nastrojów, przygotowywany przez Uniwersytet Michigan za listopad. Prognozy przewidują jego spadek do poziomu 75 punktów. Jeśli wskazania okażą się jeszcze gorsze wyprzedaż dolara może przybrać na sile.

Niewielki wpływ na wydarzenia na rynku walutowym mogą mieć jutrzejsze dane ze strefy euro na temat bilansu obrotów na rachunku bieżącym oraz dynamiki zamówień w przemyśle. Prócz tych doniesień do końca tygodnia z poza naszego kraju nie poznamy żadnych istotnych danych. Z Polski natomiast jutro zostanie przedstawiony raport z ostatniego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej. "Jastrzębi" wydźwięk jego treści może przyczynić się do niewielkiego umocnienia polskiej waluty. Jednak negatywne nastroje panujące na rynkach wschodzących powinny skutecznie powstrzymywać wszelkie próby aprecjacji złotego. Dzisiaj o godz. 15.30 kurs USD/PLN kształtował się na poziomie 2,4820 natomiast za euro płacono nieco powyżej 3,68 złotego.

Sporządził

Tomasz Regulski

Departamenty Doradztwa i Analiz

DM TMS Brokers S.A.

Komentarze
Co martwi ministra finansów?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Zamrożone decyzje
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów