Przecena się pogłębia. Mamy nowe minima sesji. Rynek traci 1 proc. Byłoby
się czym przejmować, gdyby nie dwa fakty. Pierwszy jest taki, że nadal gra
na spadek jest bardziej odpowiednia, a więc ta przecena nie powinna nam
przeszkadzać. Drugi to obrót. Nieco ponad 200 mln złotych o 12:30 to
zdecydowanie niski wynik, a więc to nadal nie jest atak poważnej podaży.