Po wczorajszym strzale w górę w USA i dzisiejszej równie mocnej zwyżce w

Japonii nasz rynek zaczyna jedynie wzrostem o 17 pkt. To raczej mała

zwyżka. Nadal pozostajemy w odległości od poziomu oporu, ale na tyle

blisko, że atak jest prawdopodobny. Z 71-72