FOREX-DESK: Rynki czekają na banki centralne

Poniedziałkowy handel upłynął pod znakiem lekkiego osłabienia dolara. Na większości rynków zmiany były raczej kosmetyczne. Inwestorzy wstrzymują się jeszcze z kluczowymi decyzjami. W tym tygodniu mają miejsce bowiem cztery posiedzenia banków centralnych-Kanady, Australii, Wielkiej Brytanii i EBC.

Publikacja: 04.12.2007 09:10

Z niewielu danych jakie wczoraj opublikowano odnotować można nieco lepszy od oczekiwań wynik indeksu ISM w USA. Odnotowano spadek wartości indeksu do poziomu 50.8 z 50.9 poprzedniego miesiąca. Dane nie pomogły jednak dolarowi.

Prezes bostońskiego oddziału Fed, Eric Rosengren, jest zdania iż gospodarka amerykańska będzie rozwijać się poniżej swego potencjału i oczekiwań przez dwa kwartały.

Tymczasem członek Europejskiego Banku Centralnego, Jose Manuel Gonzalez-Paramo, obawia się o stan rynku finansowego. Pieniądze wprowadzone do systemu przez bank pomogły chwilowo, jednak jego zdaniem w dłuższej perspektywie problem nadal istnieje.

Od strony technicznej brak większych zmian. Na rynku GBP/USD doszło do wybicia z wąskiego kanału cenowego utworzonego podczas korekty listopadowych spadków. Funt wykonał ruch powrotny do przełamanej linii i zdaje się czekać na czwartkowe posiedzenie Banku Anglii. Ewentualny ruch powinien jednak rozpocząć się wcześniej. Jego minimalny zasięg to poziom 2.03 z perspektywą 2.0. Do zanegowania tego scenariusza potrzebne jest pokonanie w cenach zamknięcia poziomu 2.08.

Sylwester Majewski

Komentarze
Wakacyjne uspokojenie
Komentarze
Popyt dopisuje
Komentarze
Inwestorzy nadal dopisują
Komentarze
Bitcoin z rekordami
Komentarze
Bitcoin znów pod szczytami
Komentarze
Zapachniało spóźnieniem