Wielkość korekty się powiększa. Ceny zeszły już niemal na poziom startu
ostatniego wyskoku. Niemal. Póki nie zejdziemy pod ten poziom, jeszcze
wszystko jest możliwe, choć wygląda to coraz bardziej żałośnie. Właśnie
pojawiły się kosze zleceń kupna. Wygląda to jak marny ratunek. Popyt
zdecydowanie się nie popisuje. Z 50-51